CENTRUM SZKOLENIA BRAMKARZY
ZAPRASZAMY NA TRENINGI BRAMKARSKIE!
Mecze eliminacyjne 5 Finału Krajowego Turnieju Orlika o Puchar Premiera RP już za nami.
Drużyna reprezentująca Szkołę Podstawową nr 21 w Chorzowie, w składzie której znajduje się trzech zawodników naszej Akademii, wygrała dwa spotkanie i jedno przegrała. Pozwoliło to na awans do jutrzejszego ćwierćfinału z drugiego miejsca w tabeli!
Wyniki spotkań:
Dominik Andres, Adrian Matys oraz Marcel Wawrzyniuk – oto trójka młodych zawodników Ruchu Chorzów, która od dziś przebywa w Warszawie, a jutro przystąpi do meczów eliminacyjnych w Finale Krajowym 5 edycji Turnieju Orlika o Puchar Premiera RP.
Niebiescy, wraz kilkoma niezrzeszonymi w żadnym klubie kolegami z klasy, reprezentować będą Szkołę Podstawową nr 21 w Chorzowie w kategorii wiekowej 2003/2004.
Choć do piątku pozostało jeszcze trochę czasu, już dzisiaj możemy przedstawić raport z ostatnich kilku dni. W zeszły weekend oraz w bieżącym tygodniu nasze drużyny rozegrały 11 meczów, w których triumfowały sześciokrotnie, wyższość rywala uznawały trzy razy, a dwa ze spotkań zakończyły się podziałem punktów.
W spotkaniach padło 60 bramek, z czego 46 było autorstwa Niebieskich.
Czytaj więcej: TYGODNIOWY RAPORT LIGOWY: 11 - 17 października
Prawdziwy festiwal strzelecki urządzili podopieczni trenerów Piotra Bogusza i Jakuba Brzozowskiego z rocznika 2003 w wyjazdowym meczu z zespołem UKS-u Jedność Siemianowice Śląskie.
Do przerwy Niebiescy trafiali do siatki dziewięć razy, w drugiej odsłonie dołożyli jeszcze 10 bramek ustalając wynik spotkania na 19:0. Po pięć goli zdobyli Kwiatkowski i Sadlak.
Wszystkie nasze bramki padły po dobrych, przemyślanych akcjach...
Trener Bartłomiej Zalewski dokonał dodatkowych powołań na dwumecz towarzyski Reprezentacji Polski do lat 16 ze Szwajcarią.
Miło nam poinformować, że zaszczytu występu w biało - czerwonych barwach dostąpi zawodnik naszej Akademii, Dominik Małkowski.
Spotkania odbędą się 21 października o godzinie 15:00 w Świebodzinie oraz 23 października o godzinie 15:00 w Międzyrzeczu.
Dominikowi serdecznie gratulujemy i życzymy powodzenia!
Źródło: pzpn.pl
W poniedziałkowe popołudnie na chorzowskim boisku spotkały się dwie drużyny ligowe rocznika 2004, które do tej pory nie zaznały smaku porażki – Niebiescy podejmowali Gwiazdę Ruda Śląska.
Po pierwszej połowie nasza drużyna przegrywała już 1:3, jednak w drugiej pokazała charakter i doprowadziła do wyrównania, co przy braku goli ze strony przeciwników sprawiło, że mecz zakończył się remisem 3:3.
Firma Fuchs Oil, największy na świecie niezależny producent środków smarnych została Partnerem Ruchu Chorzów w lutym 2014 r.
W ramach współpracy Fuchs Oil został Sponsorem Goli Ruchu Chorzów. Za każdego gola strzelonego przez piłkarzy „Niebieskich” w meczach rozgrywanych przy Cichej nasz Sponsor przekazuje określoną kwotę na rzecz Fundacji Ruchu Chorzów z przeznaczeniem na rozwój młodych piłkarzy naszej Akademii Piłkarskiej.
W środku rozpoczynającego się tygodnia odbędą się zaledwie dwa spotkania ligowe.
W poniedziałek, 13 października do Chorzowa zawita Gwiazda Ruda Śląska, która zmierzy się z drużyną naszego rocznika 2004. Mecz zapowiada się arcyciekawie – naprzeciwko siebie staną dwie drużyny, które do tej pory nie odniosły ani jednej porażki. Początek o godz. 16.00.
Z kolei w środowe popołudnie dojdzie do konfrontacji w roczniku 2003.
Pojedynki z GKS-em Katowice nigdy nie należą do łatwych, ale nikt się nie spodziewał, że drużyna trenera Łukasza Jońca straci bramkę już w pierwszej minucie meczu. Niebiescy poradzili sobie jednak z presją i niekorzystnym wynikiem ostatecznie pokonując katowiczan 4:2.
Spotkanie było bardzo wyrównane, obie drużyny starały się grać piłką budując akcje od tyłu. GKS zaskoczył nas wszystkich - straciliśmy bramkę w pierwszej minucie meczu po źle wykonanym wyrzucie z autu.
Wbrew oczekiwaniom Slavia Ruda Śląska nie okazała się dla naszych zawodników wymagającym rywalem.
Po jednostronnym spotkaniu, rozegranym w ramach rozgrywek II Okręgowej Ligi Młodzik D2, Niebiescy pokonali rudzian 9:1.
Nasi chłopcy byli zdecydowanie lepsi i zagrali dobry mecz. Podeszliśmy do rywala blisko, tak że nie miał wiele do powiedzenia.
Czytaj więcej: 2003 I: Slavia nie zawiesiła wysoko poprzeczki