Trener Piotr Bogusz: Początek meczu był średni, chyba wyszliśmy za bardzo rozluźnieni, ale zdobyliśmy szybko dwie bramki, swoją drogą bardzo ładne, i zaczęliśmy grać lepiej. Nie był to jednak dobry mecz w naszym wykonaniu, zbyt często holowaliśmy piłkę, nie graliśmy podaniami. Plusem na pewno jest to, że z dobrej strony pokazali się młodsi zawodnicy (Urbanek, Gielza, Bogusz przyp. red.), którzy zasłużenie debiutowali w dzisiejszym meczu. Na plus także bramki, co jedna, to piękniejsza, ale jak powiedziałem nie graliśmy dziś na wysokim poziomie. Pomimo tego gratulacje za zwycięstwo dla całej drużyny.
Czytaj więcej: U15: ''Nie graliśmy na wysokim poziomie'' - AS wypunktowany, debiut młodszych
Trener Piotr Bogusz: Mecz mógł się podobać widzom, ponieważ spotkały się dzisiaj dwie drużyny, które chciały grać w piłkę. Ale oprócz tego widzieliśmy dzisiaj dużo zaangażowania, ostrej gry, gdzie pomimo wysokiej temperatury nikt się nie oszczędzał. Spotkanie na pewno było wyrównane, z sytuacjami po obu stronach, ale dobrze spisywali się dzisiaj bramkarze. My wpracowaliśmy sobie dwie sytuacje, Piast tylko jedną, więc cieszymy się ze zwycięstwa. Teraz patrzymy już w przyszłość. Przed nami jeszcze sześć spotkań, które rozegramy systemem środa - sobota, ale myślę, że damy radę.
Czytaj więcej: U15: ''Nikt się nie oszczędzał'' - wygrywamy z Piastem Gliwice
Trener Piotr Bogusz: Od samego początku byliśmy stroną, która lepiej wyglądała piłkarsko i pod kątem budowania ataku oraz stwarzania sytuacji strzeleckich. Kilka razy w momencie wyprowadzania piłki, traciliśmy ją, przez co Imielin wyprowadził kilka groźnych kontr, po których mógł strzelić bramkę. W tych sytuacjach ratował nas bramkarz, który wybronił dwa razy "sam na sam". Pod koniec pierwszej połowy za szybko chcieliśmy wyprowadzić, zamiast uspokoić grę i ustawić na pozycjach, przez co straciliśmy gola. W drugiej połowie nadal byliśmy stroną przeważającą, która dłużej utrzymywała się przy piłce tworząc składne akcji krótkimi podaniami. Zarówno my, jak i Imielin mieliśmy swoje sytuacje, ale brakowało dziś skuteczności. Graliśmy jednak do końca, co przełożyło się na zdobycie dwóch bramek. Drużyna pokazała charakter, wolę walki i nikt w tym meczu nie odstawiał nogi, dzięki czemu odnieśliśmy dzisiaj zwycięstwo. Brawa dla chłopaków za kolejne trzy punkty.
Czytaj więcej: U15: ''Nikt nie odstawiał nogi'' - zacięty mecz i wygrana z Pogonią Imielin
Trener Piotr Bogusz: Przy angielskiej pogodzie, na boisku ze sztuczną nawierzchnią, zmierzyliśmy się z drużyną z Lublińca. Szybko, bo już w trzeciej i czwartej minucie strzeliliśmy bramki i co tu dużo mówić, kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Było kilka dobrych zagrań i akcji, więc pozostaje tylko pogratulować chłopakom.
Czytaj więcej: U15: ''Co tu dużo mówić'' - pogrom w Lublińcu
Zaplanowany na dzień dzisiejszy rewanżowy pojedynek w ramach rozgrywek II Ligi Wojewódzkiej Trampkarzy pomiędzy naszą drużyną a Skrą Częstochowa został odwołany z powodu złego stanu murawy po obfitych opadach deszczu.
Nowy termin tego meczu zostanie ustalony w najbliższym czasie.
Trener Łukasz Joniec: Od początku utrzymywaliśmy się przy piłce i próbowaliśmy rozgrywać w ataku pozycyjnym, jednak mieliśmy z tym problem, ponieważ Skra grała w niskim pressingu, była ustawiona blisko siebie i zamykała nam środek boiska. Mieliśmy problemy przez to z przedarciem się na połowę rywala i stworzeniem sytuacji brakowej. Brakowało jakości i dokładności w naszym rozegraniu i oddaliśmy jeden czy dwa strzały na bramkę Skry, a to za mało, aby wyjść na prowadzenie.
Czytaj więcej: U15: ''Cios za cios'' - pokonujemy Skrę! /foto/