Zaplanowany na godzinę 11-tą mecz z Czarnymi Góral Żywiec nie został rozegrany. Przeciwnicy nie stawili się w Chorzowie, oddając tym samym mecz walkowerem.
Kolejny mecz z Czarnymi Sosnowiec, który pierwotnie miał się odbyć 12 maja również się nie odbędzie - sosnowiczanie wycofali się z rozgrywek ligowych.
W dniu dzisiejszym do rozgrywek Nice 1 Ligi zgłoszeni zostali dwaj skrzydłowi pomocnicy z drużyny juniorów starszych, Bartosz Nowakowski oraz Bartłomiej Wdowik.
Bartek Nowakowski urodził się 12 marca 1999 r. w Rudzie Śląskiej. Piłkarskie treningi rozpoczął w wieku 7 lat w UKS Ruch Chorzów. Na Cichą trafił w 2012 r. W tym sezonie zanotował 13 występów w zespole juniorów starszych. Strzelił w nich 7 bramek. W pierwszej drużynie „Niebieskich” będzie grał z numerem 31 na koszulce.
Czytaj więcej: Nowakowski i Wdowik zgłoszeni do rozgrywek Nice 1 Ligi!
Trener Ireneusz Psykała: Spodziewaliśmy się, że będzie to ciężki tydzień, ponieważ w ostatnich siedmiu dniach rozegraliśmy trzy mecze. Przypuszczaliśmy, że może się to odbić na drużynie i tak też było - chłopcy się starali, ale brakowało błysku. W związku z tym łatwiej przeciwnikowi było się bronić, a po raz kolejny rywal skoncentrował się na obronie własnej bramki. UKS, szczególnie w drugiej połowie wyprowadził kilka kontr i wyglądało to groźnie, na szczęście stanęliśmy na wysokości zadania. Cieszy, że mimo ciężkiego tygodnia potrafiliśmy konstruować płynne akcje, stwarzać sytuacje - może nie aż tyle, co w poprzednich meczach, ale jednak.
Czytaj więcej: U19/JST: ''Stanęliśmy na wysokości zadania'' - wygrana w derbach Ruchu /foto/
Trener Ireneusz Psykała: Bardzo trudne boisko, nierówne, małe, a do tego dobrze prezentujący się fizycznie przeciwnik, który nastawił się na przeszkadzanie. W pierwszych 15 - 20 minutach mieliśmy z tym problem, trudno było się nam oswoić z panującymi warunkami, ale chwała chłopakom, że chcieli grać w piłkę i dokładnie to zrobili. Grali po swojemu, czyli cierpliwie rozgrywając, dominując w posiadaniu, aż w końcu zaczęli stwarzać sytuacje i padły bramki. Fajne gole, fajne akcje, pomimo niesprzyjającego boiska. Przy prowadzeniu 3:0 zrobiło się więcej miejsca, łatwiej przychodziło nam zagrażanie bramce ROW-u i wynik powinien być wyższy, ale nie wykorzystaliśmy kilku dobrych ku temu okazji.
Czytaj więcej: U19/JST: ''Chłopcy chcieli grać w piłkę'' - wracamy z Rybnika z kompletem punktów
Trener Ireneusz Psykała: Bardzo dobry mecz, szczególnie w pierwszej połowie. Szybkie tempo, dużo składnych akcji, a do tego pełna dominacja. Rekord zaledwie dwa, trzy razy był na naszej połowie, z czego stworzył jedną groźną sytuację. Jeśli chodzi o naszą grę, to trzeba to podkreślić i być zadowolonym, że była na wysokim poziomie. Druga połowa nieco słabsza, ale wpłynęło na to kilka czynników. Przede wszystkim przeciwnik był bardziej zmotywowany, a nas gra przed przerwą kosztowała wiele wysiłku i dzisiaj nie byliśmy w stanie rozegrać całego spotkania w tak szybkim tempie.
Czytaj więcej: U19/JST: ''Gra na wysokim poziomie'' - pewna wygrana z BTS-em /foto/