SFC Opava gościła w dniu dzisiejszym nasze drużyny trampkarzy - rocznik 2001 oraz 2002, z którymi rozegrała dwa mecze kontrolne.
Zespół młodszych zawodników uległ gospodarzom 0:5, natomiast starsi, pomimo trzech goli zdobytych przez Rudka, Łozińskiego i Przybyłę musieli uznać wyższość rówieśników, którzy okazali się o jedną bramkę lepsi.
Trener Sławomir Podlas: Mecz zaczął się dla nas korzystnie, szybko objęliśmy prowadzenie po rzucie karnym. Kontrolowaliśmy grę, przeważaliśmy, jednak własne błędy spowodowały, ze sprezentowaliśmy rywalom cztery gole.
Z przebiegu gry wyglądaliśmy lepiej, ale niekonsekwencja doprowadziła do tego, że przeciwnik łatwo zdobył bramki. To była dobra lekcja tego, jak nie powinno się grać w piłkę nożną i ile kosztują całą drużynę błędy indywidualne.
SFC Opava - Ruch Chorzów 4:3
Bramki: Rudek (k), Łoziński, Przybyła
Trener Damian Łukasik: Przeciwnik bardzo przewyższał nas warunkami fizycznymi. Wyglądało to tak, jakby grali przeciwko nam dwa lata starsi zawodnicy. Co tu powiedzieć... Cały mecz to przewaga Opavy, która była zdecydowanie lepsza i pokazała nam po prostu miejsce w szeregu.
SFC Opava - Ruch Chorzów 5:0
Źródlo: własne