Porażką 1:6 zakończył się pierwszy pojedynek naszych młodzików starszych w IV lidze wojewódzkiej, którzy w czwartkowe popołudnie zmierzyli się w Katowicach z tamtejszym Rozwojem.

Trener Łukasz Joniec: Pierwsze spotkanie w nowej lidze, po wiosennym awansie i od razu zimny prysznic. Jak pokazał ten mecz poziom rozgrywek jest zdecydowanie wyższy niż we wcześniejszych ligach. Co tu dużo mówić. Byliśmy dziś słabszą drużyną. Jednak nawet fakt, że jest się gorszym jeśli chodzi o umiejętności na boisku nie powinien sprawiać, że ambicja, motywacja i zaangażowanie jest na takim samym poziomie.

A właśnie tego dzisiaj zabrakło. Nie było agresywnego podejścia do przeciwnika, odbioru piłki. Graliśmy zbyt delikatnie. Oczywiście nie wszyscy, bo można by wyróżnić jednostki. Cóż, teraz wiemy co nas czeka w tej lidze i musimy sobie z tym poradzić. Przede wszystkim do następnego meczu trzeba podjeść z większym zaangażowaniem, bo jeśli mamy przejść obok meczu, to lepiej w ogóle go nie rozgrywać i przegrać w szatni. Dwa lata temu przegraliśmy z Rozwojem 12:1, więc na pewno progres jest. Dodam jeszcze tylko, że spotkanie sędziowali trenerzy. Sędzia nie dojechał.

Rozwój Katowice - Ruch Chorzów 6:1 (3:0)

Bramki Ruch Chorzów: Rzepka

Skład: Kontny - Nycek, Czogiel, Wojaczek - Rzepka, Parchettka, Wach, Żabski, Bryja, Motylski, Cieśla

Źródło: własne