Trener Marcin Polok: Przegrywamy z Grunwaldem 2:3... Dziś widzieliśmy dobrze zorganizowaną drużynę, zabrakło jednak szczęścia, bo okazje do zdobycia bramek były. Grunwald bronił własnej bramki i wybijał piłki na szybkiego napastnika, co poskutkowało stratą trzech goli. Cieszy jednak fakt, że to my konstruowaliśmy lepsze akcje i patrząc na cały mecz byliśmy drużyną lepszą. No cóż - czasem tak bywa, że gramy dobrze, a przegrywamy.
Czytaj więcej: U13/IV: ''Gramy dobrze, a przegrywamy'' - Grunwald lepszy o jedną bramkę
Trener Jakub Brzozowski: Dobry mecz w naszym wykonaniu. Od początku do końca dominowaliśmy na boisku i kontrolowaliśmy przebieg tego spotkania. Cieszy fakt, że zagraliśmy dzisiaj na zero z tylu, a z przodu udało się strzelić trzy bramki. Tak, jak mówiłem po ostatniej kolejce, ciężko pracujemy na każdym treningu i z meczu na mecz widać postęp u chłopaków. To nas trenerów bardzo cieszy. Czekają nas teraz dwa dni przerwy i we wtorek kolejne spotkanie ligowe z Rozwojem Katowice.
Czytaj więcej: U13/2006: ''Zagraliśmy na zero z tyłu'' - zwycięstwo w Czeladzi
Trener Jakub Brzozowski: Myślę, że dzisiejszy remis jest jak najbardziej sprawiedliwy. Zarówno my, jak i przeciwnik zagraliśmy niezłe spotkanie, w szybkim tempie. Każda z drużyn miała dzisiaj swoje sytuacje i oprócz strzelonych trzech bramek mogła się pokusić o kolejne trafienia. Jeśli chodzi o nas, to najbardziej żałujemy dwóch bardzo klarownych sytuacji w drugiej połowie. Przynajmniej jedna z nich powinna zostać wykorzystana. Ciągle mamy problem ze skutecznością, ale pracujemy nad tym co pokazuje dzisiejszy wynik, bo w końcu udało się strzelić więcej bramek. Niedosyt jednak pozostał, bo okazje były. Często dochodzimy do sytuacji strzeleckich, ale podczas wykończenia ciągle czegoś nam brakuje, nie reagujemy na ustawienie bramkarza, nie jesteśmy pewni swoich działań, co przekłada się na niską liczbę strzelonych bramek.
Czytaj więcej: U13/2006: ''Nie jesteśmy pewni swoich działań'' - remisujemy z katowiczanami
Trener Sławomir Podlas: W tym meczu było wszystko. Ogromna wola walki, chęć zwycięstwa, piękne akcje zakończone strzałami, świetne interwencje bramkarzy oraz cztery gole. Dla zwykłego kibica był to piłkarski rarytas, a dla trenera wiedza o umiejętnościach zawodników. Osobiście jestem bardzo zadowolony. To było bardzo dobre spotkanie, a biorąc pod uwagę fakt, że połowa drużyny to rok, a nawet i dwa lata młodsi chłopy, to trzeba ten remis rozpatrywać w kategorii sukcesu.
Czytaj więcej: U13/IV: ''W tym meczu było wszystko'' - młodsi przeciwstawili się Stadionowi
Trener Jakub Brzozowski: To, co nasuwa mi się na myśl podsumowując dzisiejszy mecz, to to, że wygraliśmy z "obroną Częstochowy". Przeciwnik w ogóle nie był zainteresowany grą w piłkę i w całym meczu oddał tylko jeden celny strzał i to dopiero w 40 minucie. Jeśli chodzi o nas, to zagraliśmy dobry mecz, myślę, że najlepszy w tej rundzie. Do takiej gry chcemy dążyć. Atak pozycyjny wygląda coraz lepiej, praktycznie każda z akcji składała się z kilkunastu podań. Tworzyliśmy je grając od bramkarza i skrupulatnie zdobywaliśmy teren przenosząc piłkę na połowę przeciwnika. Niestety, po raz kolejny zawiodła nasza skuteczność. Mieliśmy kilka sytuacji stuprocentowych, trafiliśmy w porzeczkę, ale piłka nie chciała wpaść do bramki.
Czytaj więcej: U13/2006: ''Do takiej gry chcemy dążyć'' - bramka Lenerta na wagę trzech punktów
Pierwsza edycja wielkiego Turnieju o Puchar Gerarda Cieślika przeszła do historii.
32 drużyny z całej Polski, ponad 500 młodych adeptów futbolu w kategorii wiekowej U’13, 80 meczów, piękne bramki, mnóstwo emocji i wielki finał na legendarnym stadionie Ruchu – tak w skrócie wyglądał Turniej o Puchar Gerarda Cieślika.
W imprezie tryumfował Fablok Chrzanów, który w decydującym starciu pokonał w rzutach karnych Zagłębie Lubin. Trzecie miejsce zajął Piast Gliwice, który okazał się lepszy od Akademii Piłkarskiej Mam Talent z Krzeszowic.
Czytaj więcej: Fablok Chrzanów tryumfatorem trzydniowego Turnieju im. Gerarda Cieślika
Piątek, 14 września, godz. 9.30! Rozpoczynamy trzydniowy Turniej im. Gerarda Cieślika, podczas którego aż do niedzieli 32 drużyny trzynastolatków powalczą o miano najlepszej!
W imprezie nie zabraknie, oczywiście, zespołów spod znaku "Niebieskiej eRki" - na starcie zameldują się dwie ekipy z naszej Akademii prowadzone przez trenerów Sławomira Podlasa (U12) oraz Jakuba Brzozowskiego (U13).
W drodze losowania nasi dwunastolatkowie znaleźli się w grupie z Piastem Gliwice, GKS-em Tychy oraz MUKS Halny Kamienica, natomiast ich rok starsi koledzy z Zagłębiem Lubin, AP Ostrzeszów oraz Juventusem Piekary Śląskie.
Dodajmy, że drużyny zostaną podzielone na osiem grup. Rozgrywki będą się toczyć równolegle na Kresach oraz na bocznym boisku stadionu przy Cichej.
Czytaj więcej: Rozpoczynamy trzydniowe zmagania w Turnieju im. Gerarda Cieślika!
Trener Jakub Brzozowski: Dzisiaj mieliśmy okazję widzieć dwie różne połowy. Pierwsza bardzo słaba, gdzie nic nam się nie układało, zawodnicy bez piłki nie wykazywali inicjatywy, aby ja dostać, co spowodowało że się przy niej nie utrzymywaliśmy. Dodatkowo wkradła się w nasze poczynania nerwowość. W drugiej połowie wyglądało to już zdecydowanie inaczej, stworzyliśmy sobie kilka bardzo dobrych sytuacji, ale zawodziła skuteczność. Cieszy mnie fakt, że akcje, które sobie wypracowaliśmy były budowane od bramki i dodatkowo składały się z kilkunastu podań.
Czytaj więcej: U13/2006: ''Ponownie zagraliśmy słabą pierwszą połowę'' - Sarmacja skuteczniejsza
Trener Marcin Polok: Przegrywamy dzisiejszy mecz ze Slavią warunkami fizycznymi. Zawodnicy z drużyny przeciwnej byli o dwie głowy wyżsi, co bardzo przeszkadzało przy konstruowaniu akcji ofensywnych. Postawa chłopaków cieszy, bo podjęliśmy walkę Dawida z Goliatem, jednak zabrakło czasu, żeby zdobyć drugą bramkę. Myślę, że w następnym meczu będziemy się już cieszyć z pierwszego zwycięstwa.
Czytaj więcej: U13/IV: ''Podjęliśmy walkę Dawida z Goliatem'' - rudzianie inkasują pełną pulę
Trener Jakub Brzozowski: Przegrywamy w Dąbrowie Górniczej, choć zagraliśmy dzisiaj lepiej niż w ostatniej kolejce. Z przebiegu całego meczu powinniśmy chociaż zremisować, ale niestety się nie udało. Stworzyliśmy sobie dzisiaj dwie najlepsze sytuacje tego meczu i w ostatniej fazie zabrakło nam odpowiedniej koncentracji, żeby umieścić piłkę w bramce. Przeciwnik zdobył bramkę z rzutu wolnego po błędzie naszego bramkarza, a my dziesięć minut później, po świetnym uderzeniu Imiolka wyrównaliśmy stan spotkania.
Czytaj więcej: U13/2006: ''Każde spotkanie to lekcja'' - w Dąbrowie górą MUKP
Trener Jakub Brzozowski: Wygrywamy pierwszy mecz, z czego się cieszymy, ale nasza gra zdecydowanie dzisiaj nie powalała. Mieliśmy problem z utrzymaniem się przy piłce, w naszych poczynaniach było widać dużo nerwowości związanej z pierwszą kolejką w nowym sezonie. Liga ruszyła - w środę kolejne spotkanie i mam nadzieję że nasza gra będzie już wyglądała zdecydowanie inaczej .
MCKiS w Jaworznie - Ruch Chorzów 2:4 (0:3)
Czytaj więcej: U13/2006: ''Nasza gra nie powalała'' - z Jaworzna z kompletem punktów