Trener Jakub Brzozowski: Był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, od początku do końca kontrolowaliśmy przebieg jego wydarzeń. Stworzyliśmy sobie dzisiaj sporo sytuacji po akcjach wielopodaniowych z czego bardzo się cieszymy, bo murawa na pewno temu nie sprzyjała. Nasza skuteczność może nie była dzisiaj idealna, ale widzimy duża poprawę w tym aspekcie dzięki czemu zaczęliśmy regularnie punktować.
Czytaj więcej: U12: ''Kontrolowaliśmy przebieg meczu'' - Młodzicy młodsi wygrywają w Rachowicach
Trener Jakub Brzozowski: Trzeba powiedzieć, że wyszliśmy na boisko i zrobiliśmy to co do nas należało. Co prawda przeciwnik bardzo szybko, bo już w 5 minucie meczu strzelił gola i objął prowadzenie, jednak kolejne minuty potwierdziły, że był to chwilowy brak koncentracji z naszej strony, bo od tego momentu prowadziliśmy grę i kontrolowaliśmy boiskowe wydarzenia. Przeciwnik po zdobytym golu grał w niskiej obronie, co sprawiało nam nieco problemu ze zdobyciem gola, jednak cierpliwa i konsekwentna gra w ataku pozycyjnym zaowocowała zdobyciem bramek, które dały nam trzy punkty. Jesteśmy zadowoleni z naszej dzisiejszej postawy i siedmiu strzelonych goli, bo w ostatnim czasie mieliśmy problemy ze skutecznością. Gratulacje dla drużyny za dzisiejszą grę i zaangażowanie włożone w spotkanie.
Czytaj więcej: U12: ''Prowadziliśmy grę'' - Młodzicy młodsi zwyciężają z Ajaksem!
Trener Jakub Brzozowski: Był to mecz, w którym to zespół rywali prowadził grę i na pewno przeważał nad nami w statystyce posiadania piłki. Nasza gra ograniczyła się do obrony pola bramkowego i wyprowadzania szybkich kontrataków, którymi udawało się zaskoczyć wysoko ustawionych obrońców przeciwnika. W meczu były także momenty, kiedy potrafiliśmy utrzymać się przy piłce i za pomocą gry kombinacyjnej przedostać się pod pole karne rywali, jednak największym kluczem do sukcesu była konsekwentna i heroiczna wręcz gra obronna, kiedy w wielu groźnych sytuacjach, które tworzył sobie przeciwnik, wychodziliśmy obronną ręką. Na prowadzenie wyszliśmy po bramce z rzutu rożnego i wiedzieliśmy, że ten gol jeszcze bardziej podrażni rywali, którzy swoją grą dążyli do zwycięstwa. Szkoda gola wyrównującego, który padł po dobitce strzału z dystansu, bo uważam, że radziliśmy sobie z dużo trudniejszymi sytuacjami. Kiedy mecz zmierzał już ku końcowi, udało nam się wyprowadzić groźny kontratak, który został przerwany faulem przez bramkarza z Katowic, po którym obejrzał on czerwoną kartkę. Ostatnie minuty graliśmy więc w przewadze i trzeba powiedzieć, że wykorzystaliśmy ją bardzo dobrze, bo stworzyliśmy sobie dwie bardzo groźne sytuacje, które niestety nie zakończyły się bramką, natomiast równo z końcowym gwizdkiem sędziego na strzał z dystansu zdecydował się Mateusz Dominiczak. Po jego strzale piłka znalazła drogę do bramki i rzutem na taśmę zdobywamy trzy punkty. Na szczególną pochwałę zasługuje zaangażowanie całego zespołu. Każdy z chłopców włożył w to spotkanie całe swoje serce i ten trud został wynagrodzony.
Czytaj więcej: U12: ''Trud został wynagrodzony'' - Wygrana w derbowym meczu z GKS Katowice!