VI KATOWICKA LIGA ORLIKÓW
RUCH CHORZÓW - GKS URANIA RUDA ŚLĄSKA 13:0
Trener Marcin Molek: Mecz od początku mieliśmy pod kontrolą. Osiągnęliśmy wynik wyższy niż na wyjeździe, ale to ponownie wynika z tego, że graliśmy na większym boisku i sztucznej nawierzchni. Jeśli są umiejętności sprzyja to drużynie. Rezultat do przerwy nie był wysoki, co spowodowane było tym, że rywale mieli więcej sił. Skupiali się głównie na wybijaniu, a mając z przodu szybkiego napastnika zagrażali tym naszej bramce.
Z upływem czasu Urania opadała z sił i miała coraz mniej do powiedzenia. Trudno mówić o tym, że czegoś nas ten mecz nauczył. Wyciągamy wnioski co było dobre, co złe, bo tak naprawdę najważniejsze są dla nas mecze z przeciwnikami zbliżonymi do nas umiejętnościami. Dlatego też zbliżając się do końca ligi mamy nadzieję, że wywalczymy awans i wiosną będziemy mogli się mierzyć z drużynami bardziej wymagającymi.
Ruch Chorzów - GKS Urania Ruda Śląska 13:0
Bramki Ruch Chorzów: Michalik x4, Molerus x3, Lenert x2, Szczepaniak x2, Imiołek x1, samobójcza
Skład: Bednarek, Kaczmarek, Molerus, Mazurek, Gansiniec, Lenert, Łazaj, Michalik, Danielowski, Szczepaniak, Kula, Hachuła, Imiołek
Następny mecz: 31.10, godz. 14.30 TP Jastrząb Ruda Śląska - Ruch Chorzów
Źródło: własne