Najlepszą nauką rzemiosła piłkarskiego dla młodych zawodników jest zabawa. I właśnie w taki sposób spędziły po raz kolejny weekend nasze AdleRki, które bawiąc się zmierzyły się ze swoimi rówieśnikami rozgrywając nie tylko turnieje i sparingi, ale również gierki wewnętrzne, w których wynik schodził na dalszy plan.
Drużyna orlików młodszych 2011 udała się do Rudy Śląskiej, gdzie rozegrała dwugodzinny sparing z tamtejszą Gwiazdą. Mecz obfitował w wiele ciekawych momentów oraz w grad goli. Każdy z zawodników rozegrał sporą ilość minut, a co najważniejsze z boiska schodził z uśmiechem na twarzy - cieszył się trener Marcin Polok.
Z kolei rocznik 2012 zagrał w niedzielę sparing z drużyną Piasta Cieszyn. Sparing odbywał się równocześnie na dwóch boiskach, a chłopcy byli podzieleni na dwie drużyny tak, że każdy miał bardzo dużo czasu gry na czym nam najbardziej zależało. Jeżeli chodzi o sam sparing to jesteśmy z niego zadowoleni. Drużyna z Cieszyna postawiła nam dzisiaj ciężkie warunki gry, a my mogliśmy się sprawdzić na tle mocnego przeciwnika. Przez to jesteśmy podwójnie zadowoleni, bo chłopcy zagrali bardzo dobrze. Pokazali, jak na swój wiek wysokie umiejętności indywidualne oraz bardzo dobrze funkcjonowali jako zespół. Realizowaliśmy większość rzeczy, na których się skupiamy na treningach. Szczególnie fajnie zaczyna wyglądać rozpoczęcie gry od bramki i wyjście krótkimi podaniami z pressingu rywala. Obie drużyny nastrzelały sporo pięknych bramek oraz rozegrały kilka fajnych akcji bramkowych, a przez cały sparing uśmiech nie schodził z twarzy naszych AdleRków - mówi trener Szymon Tutaj.
Nie próżnowały również nasze AdleRki z rocznika 2013, które rozegrały czwartą już kolejkę Halowej Ligii Żaka toczącej się na obiektach Football - on.
Trener Patryk Damasiewicz: Kolejny dzień pełen emocji dla młodych zawodników. Tym razem również byliśmy podzieleni na dwa zespoły, dzięki czemu większa ilość zawodników ma szanse ogrywania się. Niektórzy z tych chłopców po raz pierwszy mogli rozgrywać mecze w takiej formule, co pozwoliło im zdobyć nowe i cenne doświadczenie. Pozostali chłopcy po raz kolejny mierzyli się ze znanymi sobie już zespołami, co w rezultacie dało jednak zupełnie inne wyniki niż w zeszłym tygodniu. Wszyscy zawodnicy zebrali bardzo ważne minuty do swojego bagażu doświadczeń piłkarskich oraz mogli cieszyć się rywalizacją na wysokim poziomie.
W miniony weekend okazję do zaprezentowania się na boisku miały również skrzaty z rocznika 2014, które rozegrały turniej na obiekcie Kopalni Futbolu w Katowicach.
Źródło: własne
