Wraz z powrotem na boiska, do treningów powróciły również nasze AdleRki, które w trakcie weekendu tradycyjnie nie próżnowały, a wczoraj najstarsze z grup - orliki młodsze U10 - rozegrały pierwsze ligowe mecze w rundzie wiosennej.
Co o poczynaniach swoich podopiecznych powiedzieli trenerzy? O tym przeczytacie poniżej.
Rocznik 2014
Trener Marek Rozwadowski: Nasz zespół został zaproszony na mecz towarzyski do Gliwic, gdzie zagrał z Fundacją Academia Espanola.
Podczas dzisiejszego meczu nie mogliśmy na nic narzekać, każdy z obecnych zawodników miał możliwość grania bez zmian. Było mnóstwo strzelonych goli i udanych akcji. Panowała bardzo miła atmosfera, a dodatkowo towarzyszyła nam piękna pogoda.
Rocznik 2013
Trener Patryk Damasiewicz: W niedzielę nasz zespół rozegrał miniturniej na obiektach Unii Kosztowy, gdzie oprócz gospodarzy zagraliśmy z Czarnymi Sosnowiec i Józefką Chorzów. Dla chłopaków było to pierwsze granie po przerwie. Cały zespół zaprezentował się dobrze, widać było długi rozbrat z treningami, co pokazał ostatni mecz z Unią Kosztowy, gdzie brakowało nam sił. Cieszy mnie powrót do meczów i to, że chłopcy również byli zadowoleni z powrotu do rywalizacji.
Rocznik 2012
Trenerzy uwzględniając długą przerwę spowodowaną pandemią przygotowali na weekend grę wewnętrzną. Chłopcy mieli okazję powrócić do rytmu meczowego, a podczas gry najważniejsza była zabawa i radość z powrotu na boisko.
Rocznik 2011
W sobotnie popołudnie orlicy młodsi rozegrali sparing z drużyną Orzeł Mokre, natomiast w poniedziałek zostały rozegrane dwa spotkania ligowe. Jedna z grup AdleRków zmierzyła się z drużyną Orlika Ruda Śląska, druga z Academią Espanola.
Orlik Ruda Śląska - AdleRki UKS Ruch Chorzów 3:8 (1:3)
Trener Adrian Bury: W końcu udało nam się rozegrać pierwszą wiosenną ligową kolejkę. Do tej pory graliśmy mecze towarzyskie, które pozwalały utrzymać rytm meczowy. Jednak cała otoczka meczu ligowego wpłynęła nieco na chłopców, którzy z początku czuli się lekko zdeprymowani i mieli problem z wykorzystaniem swoich umiejętności w pełni. Z każdą kolejną minutą jednak się rozkręcali, a wraz z tym zdobywaliśmy dominację i prowadziliśmy swoją grę. Wraz z trenerem Marcinem jesteśmy bardzo zadowoleni z postępu, jaki ci chłopcy poczynili w ostatnim czasie. Gra, którą zademonstrowali w meczu z Orlikiem napawa jeszcze większą motywacją do pracy, ponieważ widać jej efekty. Dziękujemy wszystkim, którzy pojawili się wczoraj w Rudzie Śląskiej i zostawili kawał serca na boisku.
; 
Academia Espanola - AdleRki Ruch Chorzów 3:23 (1:13)
Trener Albert Michalik: Po długiej przerwie w końcu mogliśmy zagrać mecz ligowy. Naszym pierwszym przeciwnikiem była Espanola. Od początku zdominowaliśmy spotkanie. W naszych zawodnikach było widać duży głód piłki oraz pełne zaangażowanie przez cały mecz. Bardzo cieszy mnie fakt, że cały czas widać progres, jaki zrobiliśmy przez okres zimowy. Wykonaliśmy wszystkie założenia jakie postawiliśmy sobie przed spotkaniem.
