Niebiescy na podium w Finale Krajowym Coca - Cola Cup! FOTO

Wspaniałe wieści napłynęły z Gdańska. Nasza drużyna stanęła na podium finału krajowego turnieju Coca - Cola Cup!!
Niebiescy, reprezentujący Gimnazjum nr 9 im. Gerarda Cieślika w Chorzowie, zostali trzecią drużyną w Polsce! 
Do Chorzowa wracają nie tylko z okazałym pucharem i medalami, ale również nagrodą jednego ze sponsorów w postaci profesjonalnych badań medycznych dla piłkarzy w jedynej w Polsce firmie posiadającej certyfikat FIFA. 
Ponadto wspaniałe wyróżnienie odebrał nasz zawodnik Jakub Rudek, który zostając najlepszym zawodnikiem turnieju wyjedzie na camp treningowy organizowany przez Allianz przy Bayernie Monachium!

Trener Daniel Tukaj: Drużyny, które znalazły się w najlepszej czwórce, czyli my, Poznań, Tychy oraz Szczecin prezentowały bardzo wyrównany poziom i tylko detale decydowały o tym, kto w meczu odniesie zwycięstwo.

Pierwszy mecz z Pogonią Szczecin przegraliśmy 2:5, ale myślę, że było to wynikiem tego, że chłopcy po długiej podróży musieli wcześniej wstać i byli nieco zaspani. Spotkanie to było przecież wyrównane, prowadziliśmy już 2:1, ale nie ułożyło się po naszej myśli. Opole Lubelskie oraz Elbląg pokonaliśmy bez problemu 5:0 i 6:0. Ćwierćfinał to był typowy mecz walki. Przegrywaliśmy, musieliśmy gonić wynik, ale ryzyko się opłacało i wszystko skończyło się happy end'em. W półfinale z Poznaniem przytrafił nam się najsłabszy mecz w turnieju. Szybko straciliśmy dwa gole - słabo weszliśmy od początku, ale były też sytuacje, gdzie nie trafialiśmy do pustej bramki. Drużyna z Poznania, późniejszy zwycięzca, okazała się niezłym, poukładanym zespołem, co nie oznacza jednak, że poza naszym zasięgiem. Może odezwało się u nas zmęczenie, bo nie graliśmy piłką, a gra wyglądała chaotycznie. Co powiedzieć, przegrana ta sprawiła, że byliśmy załamani. Mieliśmy jednak czas na przespanie się z tym, a w meczu o trzecie miejsce czekała już na nas ponownie drużyna ze Szczecina. Był to dla nas rewanż za przegraną w fazie grupowej. Czekaliśmy na spotkanie aż do godziny 18.00 i po horrorze w dogrywce mogliśmy się cieszyć ze zwycięstwa.

Chłopcy zasługują na wielką pochwałę, bo poprzez walkę, zaangażowanie i ogromne chęci pokazali, że potrafią dobrze grać. Wykonaliśmy plan minimum, bo przyjechaliśmy przecież tutaj jako faworyt. Wielu było pod wrażeniem tego, jak przebrnęliśmy fazy eliminacyjne, gdzie przecież też łatwo nie było, bo mierzyliśmy się z wymagającymi przeciwnikami jak choćby na samym początku GKS Katowice, Stadion czy Rozwój. Apetyty na pewno po wygraniu fazy makroregionalnej też wzrosły. Szkoda, że kontuzja wyeliminowała Mateusza Machałę, brakowało go w obronie, ale myślę, że jak emocje troszkę opadną, to wszyscy odbiorą to trzecie miejsce jako wielki sukces. Zrobiliśmy to, co było możliwe i do domu oraz szkoły, dzięki której mogliśmy wyjechać do Gdańska za darmo, wracamy radośni. Zobaczymy, może za rok niektórzy znowu powalczą o najwyższą lokatę, a Ci, którzy już nie będą mogli pokibicują kolegom.

Turniej był naprawdę wspaniale zorganizowany. Gdańsk to przepiękne miasto, a boisko usytuowano w samym centrum, na Placu Węglowym. Pogoda dopisała, więc pojawiło się wielu kibiców. Pochwała należy się również Kubie Rudkowi, który zostając najlepszym zawodnikiem turnieju pojedzie w nagrodę na pięciodniowy camp treningowy organizowany przez Allianz przy Bayernie Monachium. Będzie to dla nie go szansa na pokazanie się, ale i zobaczenie czegoś nowego i przeżycie niezapomnianych chwil.

Skład: Bartłomiej Kulejewski, Jakub Bielecki, Paweł Schulke, Mateusz Winciersz, Damian Kowalczyk, Mateusz Bogusz, Jakub Rudek, Oskar Machulec oraz Kamil Lankocz

Mecz o trzecie miejsce  (od 64 minuty) oraz ceremonię wręczenia nagród można obejrzeć TUTAJ.

Źródło: własne

 

PRZEKAŻ SWÓJ 1% PODATKU!

TRENINGI BRAMKARSKIE

ZAJĘCIA DLA DZIECI 4-10 LAT!

NASI PARTNERZY

 
 
 
 

SPONSORZY

 

WIEŚCI Z KLUBU

  Ruch Chorzów S A  OI                                                                                                 Polityka prywatności