I WOJEWÓDZKA LIGA TRAMPKARZY
TYSKI SPORT - RUCH CHORZÓW 2:4
Trener Sławomir Podlas: Tradycyjnie, jak to w ostatniej relacji mówiłem, dobry mecz przeplatamy z bardzo dobrym. I właśnie dzisiaj, zgodnie z regułą, rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie. Mecz zaczął się dla nas nieszczęśliwie, bo w 20 minucie straciliśmy bramkę, a przyczyną tego było to, że oddaliśmy całkowicie grę środkiem pola. Niemniej szybko skorygowaliśmy ustawienie i od tego momentu zaczęliśmy przeważać. Generalnie w pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany, każda ze stron mogła podwyższyć wynik, ale do przerwy wynik był remisowy 1:1.
Wprowadzone przed drugą połową zmiany wniosły do naszej gry dużo jakości i od pierwszej minuty po przerwie już tylko my dominowaliśmy na boisku. Prawdziwym wejściem smoka może cieszyć się dziś Maks Janicki, który zdobył dwie bramki. Jednak nie tylko on zagrał dobre spotkanie, bo na słowa pochwały zasługują wszyscy zawodnicy. Tworzyliśmy płynne, ładne akcje, a bramki były zasługą ich książkowego wykończenia. Gratuluję chłopakom zwycięstwa, włożonego wysiłku i dziękuję za godną postawę na boisku. Cieszy wygrana - z optymizmem patrzymy w przyszłość na mecz z Zagłębiem Sosnowiec.
Tyski Sport - Ruch Chorzów 2:4 (1:1)
1:0 20'
1:1 Parkitny - 22'
1:2 Janicki - 43'
1:3 Wójtowicz - 53'
2:3 56'
2:4 Janicki - 65'
Skład: Biecki, Panewski, Kwiatkowski, Skop, Sommer, Lipp, Wojtek, Matys, Czajor, Parkitny, Wójtowicz / Pietrzyk, Andres, Grzyb, Janicki, Roguła, Sadlak, Wawrzyniuk
Następny mecz: 09.09, godz. 13.00 Ruch Chorzów - Zagłębie Sosnowiec