Nasi trampkarze, jako beniaminek II Ligi Wojewódzkiej, zakończyli rundę jesienną z dorobkiem 32. punktów w 14. meczach. Dziesięć wygranych, dwa remisy i dwie przegrane pozwoliły na zajęcie drugiego miejsca w tabeli ze stratą sześciu punktów do liderującego Zagłębia Sosnowiec.
Niebiescy trafiali do siatki rywala 52 razy, tracąc przy tym 17 bramek.
Dodajmy, że z ligą pożegnały się trzy zespoły Skra Częstochowa, Siódemka Tychy i APN Knurów, a wspomniane wyżej Zagłębie awansowało do ligi pierwszej.
Trener Piotr Bogusz: Jest to ekipa, którą prowadziłem kiedy jeszcze była młodsza, są też nowe twarze, ale znam ten zespół i wiem na co go stać.
Chłopcy dobrze się rozwinęli i zmierzamy do tego, aby jak najwięcej z nich wzmocniło Centralną Ligę Juniorów. Chcemy, aby mieli możliwość podejrzeć jak wyglądają tam zajęcia, jaki jest poziom i powoli oswajali się z tym, z czym przyjdzie im się zmierzyć.
Myślę, że jako beniaminek, bo awansowaliśmy wiosną do drugiej ligi, spisaliśmy się nieźle. Nie udało się wywalczyć awansu i szkoda trochę tego przegranego meczu z Zagłębiem Sosnowiec, bo bardzo długo prowadziliśmy 3:1 i w samej końcówce straciliśmy trzy bramki. Ogólnie jesienią graliśmy swoją piłkę, to, co chcieliśmy i nadawaliśmy ton grze, ale nie zawsze każdy mecz da się wygrać. Możemy być jednak zadowoleni, bo dobrze prezentowaliśmy się na boisku i dalej będziemy w tym kierunku szli.
Podsumowując wszyscy chłopcy zasługują na wyróżnienie, grupa jest solidna, chcąca pracować i to duży plus. Myślę, że niebawem kilku zawodników otrzyma szansę na treningi w drużynie CLJ, a my tez zaprosimy na treningi i sparingi chłopaków z rocznika 2005.
Źródło: własne