Pomimo optycznej przewagi i prowadzenia gry w pierwszej połowie spotkania z MKS-em Myszków nasi trampkarze z rocznika 2000 na przerwę schodzili ze skromną zaliczką dwóch strzelonych goli przy stracie jednego. Worek z bramkami, do którego wpadły jeszcze cztery, otworzył się w drugiej odsłonie meczu.
W pierwszej części meczu dobrze operowaliśmy piłką, jednak nie kończyło się to zdobyciem bramek. Dopóki przeciwnicy posiadali zasoby energii skutecznie przeszkadzali nam w grze. Z czasem jednak zaczęli opadać z sił i mieliśmy więcej miejsca na boisku. Rezultatem tego było zdobycie sześciu bramek. Jestem zadowolony z większej części meczu. Na boisku mogli wykazać się wszyscy zawodnicy powołani na to spotkanie i z reguły zagrali na swoim poziomie, za co im dziękuję – powiedział po meczu trener Sławomir Podlas
Ruch Chorzów – MKS Myszków 6:1 (2:1)
Bramki Ruch Chorzów: Hołoś 37’ 52’, Gałek 12’ 46’ 48’, Mrozek 50’
Bramki MKS Myszków: 27’
Skład: Krupop (Bielecki 41’) – Mrozek (Machała 50’), Kowalczyk, Paszek (Bednara 55’), Schulke (Tomecki 50’), - Gałek, Kulejewski, Bargiel (Wydra 55’), Gąsior (Michalski 41’) - Hołoś, Korzec (Cholewa)
Rezerwowi: Michalski, Bednara, Machała, Tomecki, Wydra, Bielecki, Cholewa
Źródło: własne