W sparingach wieńczących obóz zimowy w Rewalu nasi juniorzy młodsi zmierzyli się z drużynami Salosa Szczecin. W obydwu meczach Niebiescy nie stracili bramki, a sami trafiali do siatki rywala aż 11 razy. Pierwsze ze spotkań zakończyło się wynikiem 5:0, z kolei drugie 6:0.
Trener Daniel Tukaj: Mieliśmy w tym meczu cały czas przewagę i myślę, że spokojnie mogliśmy wygrać dużo wyżej. Szkoda niewykorzystanych sytuacji, ale cieszę się, że pomimo "ciężkich nóg" chłopcy zmusili się do wysiłku, zagrali dobrze i pozytywnie zakończyli ten obóz.
Ruch Chorzów - Salos Szczecin 5:0
Bramki: Hołoś -2, Tomecki -2, Michalski
Trener Mateusz Michalik: Pomimo tego, że kończymy obóz, na którym ciężko pracowaliśmy codziennie nad poprawą motoryki i zagadnień taktycznych, to w dzisiejszym meczu byliśmy stroną dominującą i stanęliśmy na wysokości zadania. Wszystko można zapisać na plus - gra w defensywie, gdzie nie straciliśmy bramki oraz ofensywa, w której pokazaliśmy kilka ładnych kombinacyjnych zagrań.
Ruch Chorzów - Salos Szczecin 6:0
Bramki: Lewandowski, Nowakowski -2, Zięba (k), Balicki -2
Źródło: własne