Akademia Piłkarska Ruch Chorzów SA - CLJ U17: ''Ten zespół może walczyć o najwyższe cele''

CLJ U17: ''Ten zespół może walczyć o najwyższe cele'' - rozmowa z trenerem Pawłem Drapałą

Juniorzy młodsi występujący w Lidze Centralnej U17 zakończyli okres przygotowawczy i w niedzielę zainaugurują rundę wiosenną wyjazdowym spotkaniem z Górnikiem Zabrze.

Na dzień przed Wielkimi Derbami Śląska porozmawialiśmy z trenerem Pawłem Drapałą, który opowiedział o tym jak przebiegały ostatnie miesiące, nad czym głównie skupiono się na treningach, o sytuacji kadrowej, a także bólu głowy w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Zapraszamy do lektury!

Trener Paweł Drapała: Przerwa zimowa jest zawsze bardziej komfortowa, bo mamy około trzech miesięcy przygotowań i dużo meczów kontrolnych. Z każdego sparingu wyciągaliśmy wnioski i naukę na przyszłość. Cieszymy się, że mogliśmy się zmierzyć z solidnymi przeciwnikami, np. z Lechem czy Wartą Poznań, które również grają na poziomie centralnym, czy silną słowacką Żyliną. W tych meczach zaprezentowaliśmy się bardzo solidnie.

Jesienią wykazaliśmy się niemal najsłabszą defensywą w lidze, straciliśmy sporo bramek. Na pewno niepokojące jest to, że w sparingach również było podobnie. Popracowaliśmy jednak solidnie nad tym elementem poświęcając mu dużo czasu. Mam nadzieję, że będzie to skutkować w meczach o stawkę.

W przerwie zimowej doszło do nas trzech nowych zawodników, skrzydłowy Denis Dudek oraz stoper Kacper Stachurski, a także Radek Skała, nasz reprezentant Polski z drużyny U15. Chłopcy na pewno zwiększą poziom rywalizacji w drużynie.
Ponadto dołączyli do nas ci, którzy jesienią walczyli o Makroregion w zespole U19, co na pewno również zwiększyło jakość kadry treningowej.

Myślę, że ten zespół może walczyć o najwyższe cele. Siłą tej drużyny jest to, że wychodząc na boisko każdy może liczyć na wzajemne wsparcie. Przed nami 14. spotkań o stawkę i chcemy wygrać każde z nich, a monolit jest tu niezbędny. Na pewno nie będziemy lekceważyć żadnego rywala, czekają nas również mecze, które niosą ze sobą większy ładunek emocjonalny, jak Zagłębiem Lubin, Śląskiem Wrocław czy najbliższy z Górnikiem Zabrze, który jesienią został przecież mistrzem naszej grupy. Po jesiennej porażce z Górnikiem na pewno jesteśmy żądni rewanżu.

W pierwszym meczu na pewno zabraknie kontuzjowanych Krystiana Muchy oraz Krystiana Mitasa, pomimo tego cieszę się, że do ostatniego treningu będziemy mieć ból głowy co do wystawienia pierwszej jedenastki. Pokazuje to, że mamy wielu równorzędnych zawodników. Decyzja o składzie na Wielkie Derby zapadnie po dzisiejszym treningu.