Zwycięstwem Stadionu Śląskiego Chorzów zakończył się pojedynek naszej drużyny z II Wojewódzkiej Ligi Juniorów Młodszych. Niebiescy ulegli gospodarzom 2:5, a w trakcie meczu padła bramka kuriozum - jednego z goli dla przeciwników strzelił bramkarz bramkarzowi.
Przegraliśmy mecz walki, w większej części wyrównany, który został rozegrany w niełatwych warunkach ze względu na obfite opady deszczu. Nie wszyscy w naszym zespole dobrze weszli w spotkanie, a bramki traciliśmy po indywidualnych błędach. Do wyniku 2:2 mecz był całkowicie wyrównany. Trzeciego gola dla Stadionu zdobył bramkarz - wykopem piłki w głąb pola przelobował naszego golkipera. Goniąc wynik musieliśmy się otworzyć, co wykorzystali przeciwnicy. Drużyna popełniała jednak fatalne błędy, a z tymi meczu wygrać się nie da – podsumował spotkanie trener Daniel Tukaj.
Ruch Chorzów – Stadion Śląski Chorzów 2:5 (1:1)
Bramki Ruch Chorzów: 5’ Pisarek, Nowakowski 51’
Bramki Stadion: 32’, 45’, 57’, 60’, 78’
Skład: Konstanty, – Starzyński (Pielot 55’), Czajkowski, Michna, michalski – Kieca (Zięba 35') , Głąb (Otawa 55’), Pawlas, Nowakowski (Gawron 67’) – Pisarek (Przybysz 67’) , Sylwa (Olszewski 57’)
Rezerwowi: Gawron, Otawa, Pielot, Przybysz, Zięba, Olszewski