W meczu drugoligowych juniorów młodszych nasza drużyna zmierzyła się dzisiaj w Zabrzu z tamtejszym Gwarkiem. Niebiescy prowadzili do 79 minuty, jednak wielce sporny rzut karny odarł ich ze zwycięstwa i ostatecznie, po remisie 2:2, musieli zadowolić się jednopunktową zdobyczą. Nie zabrakło również żółtej i czerwonej kartki dla naszych zawodników.
Mecz był przede wszystkim rozgrywany w trudnych warunkach i na małym boisku ze sztuczną nawierzchnią, które nie sprzyjało grze w piłkę, tylko wybijaniu jej do przodu.
Piłkarsko byliśmy zdecydowanie lepsi, również fizycznie i mentalnie wyglądaliśmy bardzo dobrze. Agresywnie graliśmy w odbiorze, doskakiwaliśmy do rywali, utrzymywaliśmy się przy piłce - dobrze to wszystko nam wychodziło. Niestety w 79 minucie sędzia podyktował karnego "z kapelusza" i straciliśmy bramkę. Poziom nerwów w naszych szeregach się zwiększył, w wyniku czego Zięba otrzymał żółtą, a Górecki czerwoną kartkę za podważanie decyzji arbitra. Kończyliśmy ten mecz w asyście wielkich emocji. Szkoda straconych dwóch punktów, ale generalnie jesteśmy zadowoleni z faktu, że punktujemy w każdym meczu, a przede wszystkim staramy się grać w piłkę, co przełoży się w przyszłości na rozwój poszczególnych zawodników - podsumował spotkanie trener Mateusz Markiewicz
Gwarek Zabrze - Ruch Chorzów (1:2) 2:2
Bramki Ruch Chorzów: Piekarski 5' 38'
Bramki Gwarek Zabrze: 3' 79'
Skład: Konstannty - Pielot, Olszewski, Zięba, Górecki - Kieca, Wieczorek, Nowakowski, Piwko (55 Sylwa) - Piasrek (65 Michalski), Piekarski (75 Przybysz)
Rezerwowi: Michalski, Pawlas, Przybysz, Sylwa, Gucwa
Żółte kartki: Zięba
Czerwone kartki: Górecki
Źródło: własne