Trener Daniel Tukaj: Po wyniku widać, że dzisiaj na Kresach byliśmy świadkami radosnego futbolu. Wygrała drużyna bardziej zdeterminowana, bo jeśli chodzi o sytuacje bramkowe, to był w nich remis. Mało dziś było jakości w grze, a więcej przypadku. Jak wiemy piłka nożna jest grą błędów, a my popełniliśmy o dwa więcej niż Radzionków. Pozytywem może być fakt, że dwukrotnie przegrywając potrafiliśmy doprowadzić do remisu. Kolejna lekcja pokory dla nas, która pokazuje ile jeszcze przed nami pracy.
Czytaj więcej: U17: ''Mało jakości, dużo przypadku'' - przegrana w meczu na szczycie
Trener Paweł Drapała: Drugie zwycięstwo z rzędu na pewno buduje pewność siebie i wiarę w swoje umiejętności. Było dzisiaj widać na boisku, że potrafimy grać w piłkę nożną. Pierwsza połowa remisowa, ale trzeba powiedzieć, że z gry mieliśmy więcej, bo utrzymywaliśmy się przy piłce, tworzyliśmy okazje bramkowe, a nawet i 100procentową tuż przed przerwą, której niestety nie wykorzystaliśmy. Druga połowa stała się bardziej wyrównana, nawet ze wskazaniem na rywali, ale to my po odbiorze dobrze wyszliśmy z kontrą i po strzale Krystiana Muchy, obrońca chcąc wybić piłkę zaliczył trafienie samobójcze. Gratulacje dla całej drużyny, bo my trenerzy, mogliśmy się czuć dumni, że prowadzimy tak zdeterminowaną i dążącą do wygrania drużynę, która na pewno ma umiejętności, aby powalczyć o komplet punktów z każdym w tej lidze.
Czytaj więcej: CLJ U17: ''Zwycięstwo buduje pewność siebie'' - cenna wygrana z Rakowem /foto/
Trener Daniel Tukaj: Typowy mecz walki, jak przystało na derby. Trzeba dzisiaj pochwalić chłopaków, że od początku weszli w to spotkanie z dużym zaangażowaniem, czego efektem była szybko zdobyta bramka, jak się później okazało zwycięska. Warunki nie były dziś łatwe, wiatr przeszkadzał w graniu, jednak poradziliśmy z tym sobie lepiej niż przeciwnik. Mecz toczył się głównie w środkowej części boiska, z małą ilością akcji podbramkowych, a zarówno my, jak i Polonia staraliśmy się zaskoczyć rywala po stałych fragmentach gry. Dzisiejsza wygrana jest efektem dobrze realizowanych zadań taktycznych, woli walki i determinacji wszystkich zawodników.
Czytaj więcej: U17: ''Typowy mecz walki'' - wygrywamy w Bytomiu
Trener Daniel Tukaj: Niestety, słabo weszliśmy w dzisiejszy mecz, mieliśmy problem z wyprowadzeniem akcji ofensywnych, a także z długimi pikami, którymi przeciwnik chciał zaskoczyć naszą linię obrony. Kolejny raz podczas rozegrania pojawiły się błędy w naszej defensywie, przez co daliśmy przeciwnikowi szansę na zdobycie gola, co wykorzystał dwukrotnie w pierwszej połowie. Po przerwie obraz gry uległ zmianie i myślę, że poskutkowała tutaj rozmowa, jaką odbyliśmy w szatni oraz roszady, jakie wprowadziliśmy na boisku. Stworzyliśmy sobie kilka dogodnych okazji, zdobyliśmy bramkę kontaktową, mieliśmy też 100-procentową szansę na zdobycie bramki wyrównującej, jednak bramkarz wyszedł w tej sytuacji obronną ręką. W tej części gry Radzionków próbował nas zaskoczyć tylko szybkimi kontrami, a jedna z nich zakończyła się powodzeniem. To uspokoiło nieco mecz, a my zaryzykowaliśmy i straciliśmy czwartą bramkę. Jak się okazuje, 45 minut poprawnej gry nie wystarczyło na wygranie drużyną z Radzionkowa.
Czytaj więcej: U17: ''45 minut nie wystarczyło'' - z Radzionkowa bez punktów
Trener Paweł Drapała: PCieszymy się z pierwszej wygranej. Nie ulega wątpliwości, że bardzo ważne trzy punkty zostają dziś w Chorzowie. Pierwsza połowa była dość wyrównana, z sytuacjami po obu stronach. W drugiej odsłonie wykorzystaliśmy dwie sytuacje i zasłużenie wygraliśmy z Rozwojem. Gratulacje, bo byliśmy dzisiaj drużyną bardziej zdeterminowaną, dążącą za wszelką cenę do zwyciestwa. Brawo!
Ze względu na zły stan murawy spowodowany obfitymi opadami deszczu, zaplanowany na 2 maja o godz. 10.30 mecz w ramach rozgrywek CLJ U17 z GKS-em Tychy został odwołany.