CLJ/ Trener Ireneusz Psykała: "Zabolałoby, gdybyśmy pałętali się na końcu tabeli"

W najbliższą sobotę, 5 marca drużyny występujące w Centralnej Lidze Juniorów powrócą na boiska ligowe. W pierwszym wiosennym meczu nasz zespół zmierzy się na wyjeździe z UKP Zielona Góra.

Po osiemnastu kolejkach, z dorobkiem 27 punktów i  bilansem siedmiu wygranych, sześciu remisów oraz pięciu porażek Niebiescy plasują się na siódmym miejscu w tabeli. Z kolei UKP traci do naszego zespołu siedem oczek zajmując w aktualnej klasyfikacji jedenastą lokatę.

W pierwszym, rozegranym w Chorzowie meczu obu drużyn padł bezbramkowy remis.

O przygotowaniach, ruchach kadrowych, nadchodzących trzech wyjazdowych meczach z rzędu i planach na rundę wiosenną opowiedział trener Ireneusz Psykała:

O PRZYGOTOWANIACH DO RUNDY WIOSENNEJ

Najważniejsze, że przygotowania obyły się bez jakichś większych kontuzji. W sparingach balansowaliśmy będąc raz w lepszej, raz w gorszej dyspozycji, ale i rywale byli różni. Zagraliśmy między innymi z Karviną, która była bardzo silną drużyną, jak i na przykład Skałką Świętochłowice, która prezentowała się przeciętnie. Kadrowo również nam się to różnie układało w tych spotkaniach. Ekipa jest płynna, część zawodników trenuje w rezerwach, więc grupa się uszczupliła. Nie traktowałbym tego w kategorii problemu, ale jest to coś, z czym trzeba będzie sobie wiosną jakoś poradzić.

O RUCHACH KADROWYCH

Do Wisły Puławy odszedł Jakub Sołdecki, który jednak był już zawodnikiem rezerw, natomiast po testach doszło do nas kilku zawodników. Na dziś mam potwierdzenie, ze są to: bramkarz Kacper Polak z Polonii Waraszawa, pomocnik Kamil Słoma z Resovii Rzeszów oraz obrońca Gracjan Komarnicki z UKP Zielona Góra. Po krótkim pobycie w Przemyślu wrócił też Michał Szpakowski. Ruchy w kadrach są płynne, nie podjęliśmy na dzisiaj żadnych decyzji. Póki co nie przewidujemy jednak włączenia juniorów młodszych. Oni również mają swoje do ugrania, awansowali przecież do Ligi Makroregionalnej, więc dobrze by było jakby w swojej ekipie się zgrywali.

O NADCHODZĄCYCH TRZECH WYJAZDOWYCH MECZACH Z RZĘDU

UKP to zespół zdyscyplinowany, dobrze zorganizowany w defensywie. W Chorzowie padł remis 0:0, więc nie spodziewam się w Zielonej Górze łatwego spotkania. Kolejne dwa mecze również zagramy na wyjeździe, ale uważam, że nasz mikrocykl treningowy nie zostanie tym zaburzony i nie będzie problemów. Nie jesteśmy przecież 5 dni w podróży. Po rozruchu wyjedziemy do Prószkowa, a w kolejnym tygodniu do Bydgoszczy.

O PLANACH I OCZEKIWANIACH 

Na pewno zabolałoby, gdybyśmy po rundzie wiosennej pałętali się gdzieś na końcu tabeli. Czasy, w których graliśmy o mistrzostwo trzeba natomiast na razie odłożyć i trochę poczekać. Dzisiaj trudno wyrokować na co stać ten zespół. Nie wiemy dokładnie jak drużyna będzie się kształtować, bo to zależy od wielu czynników. Mamy chłopaków, którzy są w wieku juniorskim, a grają w rezerwach, więc ważnym będzie to, w jakim składzie będzie grał zespół trzecioligowy i jak dużo zawodników zejdzie do niego z pierwszej drużyny. Im będzie ich więcej, tym więcej zejdzie z kolei do grania u nas.
Chcemy przede wszystkim stworzyć zespół. Chcemy, żeby ktoś się wykreował, aby móc powiedzieć o jakimś zawodniku, że jest perspektywiczny i wartościowy.

Źródło: własne

PRZEKAŻ SWÓJ 1% PODATKU!

TRENINGI BRAMKARSKIE

ZAJĘCIA DLA DZIECI 4-10 LAT!

NASI PARTNERZY

 
 
 
 

SPONSORZY

 

WIEŚCI Z KLUBU

  Ruch Chorzów S A  OI                                                                                                 Polityka prywatności