Trener Mateusz Michalik: Przegrywamy dzisiejsze spotkanie i na pewno nie możemy być zadowoleni z tego faktu. Wynik nie do końca odzwierciedla przebiegu boiskowych wydarzeń. Budujące jest podejście chłopaków oraz gra jaką zaprezentowali. Długimi fragmentami realizowaliśmy założenia przedmeczowe, cierpliwie budowaliśmy akcje i byliśmy dobrze zorganizowani w defensywie. Natomiast detale zadecydowały o wyniku końcowym. W pierwszej połowie nie ustrzegliśmy się indywidualnych błędów w grze defensywnej i straciliśmy bramki po uderzeniu z dystansu i rzucie karnym. Pomimo niekorzystnego rezultatu drużyna mentalnie zareagowała bardzo dobrze, zdobyliśmy kontaktową bramkę i do końca meczu wynik był otwarty. Niestety w doliczonym czasie gry nadzialiśmy się na kontrę i to gospodarze mogli się cieszyć z trzech punktów.
Czytaj więcej: U19: ''Detale zadecydowały'' - Wyjazdowa porażka we Wrocławiu
Trener Mateusz Michalik: Przegrywamy dzisiejsze spotkanie na własne życzenie. Pomimo trudnych warunków pogodowych, to nam gra sprawiała więcej problemów. Drużyna Stilonu była bardziej konkretna w działaniach, a my ograniczaliśmy się do sporadycznych akcji w ofensywie. Brakowało w głównej mierze cierpliwości, jak również jakości i pomysłu w grze do przodu żeby zagrozić dobrze zorganizowanym przeciwnikom. W pierwszej połowie powinniśmy dwie sytuacje zamienić na bramki, gdzie będąc w przewadze liczebnej 3x1 i 4x1 nie potrafiliśmy umieścić piłki w siatce. W drugiej połowie straciliśmy bramki po złych reakcjach w polu karnym, gdy przeciwnik skutecznie wykonywał rzut karny i rzut rożny. W końcowych fragmentach meczu próbowaliśmy dążyć do zmiany rezultatu, ale niestety tylko jedna akcja została skutecznie sfinalizowana. Spotkanie kończy się nie po naszej myśli i mam nadzieję, że drużyna wyciągnie odpowiednie wnioski na przyszłość.
Czytaj więcej: U19: ''Przegrywamy na własne życzenie'' - Stilon wywozi komplet punktów z Chorzowa
Trener Mateusz Michalik: Spotkanie inauguracyjne Ligi Makroregionalnej za nami. Wynik remisowy można odbierać w różny sposób. Na pewno drużyna gospodarzy przystąpiła do tego spotkania mocno zmobilizowana, co było widać w początkowych fragmentach meczu. Nasza drużyna potrzebowała dłuższej chwili, żeby przystosować się do warunków Chrobrego. Mecz mógł się podobać, ponieważ obydwie drużyny stworzyły sporo sytuacji, natomiast pomimo czterech bramek, skuteczność nie była dzisiaj na wysokim poziomie. Wieloma fragmentami mecz był rwany, brakowało płynności w grze, spokoju w rozegraniu piłki. Czasami zbyt szybko chcieliśmy przedostać się pod pole karne przeciwnika i niestety gospodarze dobrze potrafili odczytać nasze zamiary. Chwała chłopakom, że dzisiaj zostawili dużo zdrowia i energii na boisku i dwukrotnie potrafili odrobić straty bramkowe.
Czytaj więcej: U19: ''Chłopaki zostawili dużo zdrowia na boisku'' - remis na start makroregionu
Najstarszy rocznik naszych drużyn młodzieżowych ma powody do zadowolenia, ponieważ w rozpoczynającej się lada moment nowej rundzie wiosennej wystąpi w lidze makroregionalnej! Jest to efekt dobrej postawy na szczeblu wojewódzkim i uplasowaniu się na drugiej pozycji w ligowej tabeli I ligi wojewódzkiej, która dała premie w postaci awansu.
Trener Mateusz Michalik: Kończymy rundę jesienną zwycięstwem i na pewno jest to budujący fakt. Gratulacje dla chłopaków za poświęcenie, włożoną pracę w treningi i budowanie samoświadomości, bo wydaje mi się, że dzisiejsze spotkanie było tak naprawdę efektem tego co udało im się osiągnąć. Co do samego spotkania trzeba sobie jasno powiedzieć, że nie było wielkim widowiskiem. Gra o awans trochę nas sparaliżowała i niestety nie zaprezentowaliśmy dzisiaj w pełni swoich umiejętności. Początek spotkania zaczęliśmy od mocnego uderzenia, wysokiego pressingu i szybko zdobyliśmy bramkę, natomiast niedługo cieszyliśmy się ze zwycięstwa, bo minutę później padł gol wyrównujący. W kolejnych fragmentach mecz się wyrównał, dużo było walki w sektorze środkowym, ale nasze ospałe działania w defensywie spowodowały, że w pierwszej połowie to Rozwój był bliżej zdobycia drugiego gola. W drugiej połowie obraz gry delikatnie się zmienił. Nie pozwalaliśmy już przeciwnikowi na tyle co w pierwszej odsłonie, dłużej potrafiliśmy się utrzymać przy piłce, zbieraliśmy drugie piłki i lepiej funkcjonowała faza przejściowa. Wyszliśmy na prowadzenie po precyzyjnym uderzeniu Gasza z dystansu i w końcowych fragmentach mogliśmy jeszcze pokusić się o bardziej okazałe zwycięstwo. Cieszymy się z awansu do Ligi Makroregionalnej, natomiast pozostaje lekki niedosyt, że został osiągnięty w tak słabym piłkarsko stylu.
Czytaj więcej: U19: ''Cieszymy się z awansu'' - Juniorzy na wiosnę będą grali w makroregionie!