Młodzicy młodsi pod wodzą trenera Sławomira Podlasa zakończyli rozgrywki ligowe na 7 miejscu. Pomimo walki w każdym z meczów chłopcom udało się zgromadzić tylko dwa punkty. Nasi piłkarze zdobyli w siedmiu spotkaniach 9 bramek, tracąc przy tym 18.
Trener Sławomir Podlas: Za nami trudny, a przede wszystkim dziwny sezon. Ze względu na zaistniałą sytuację epidemiologiczną mieliśmy utrudnione warunki prowadzenia zajęć szkoleniowych, a przede wszystkim reorganizacji uległy rozgrywki ligowe. Na 7 meczów, które mieliśmy możliwość na całe szczęście rozegrać, aż 6 przyszło nam grać na wyjeździe
. Pod względem zdobytych w tych meczach punktów nie było dobrze. Natomiast to była ogromna szansa do zagrania i ambitnego powalczenia. Uważam, iż pomimo braku sukcesu w rozgrywkach, na pewno chłopcy nabyli dużego doświadczenia i odporności psychicznej, gdy trzeba było podnieść głowy w trudnych momentach meczu i sezonu, ale przede wszystkim pokazali, że wiedzą co to walka i ambitna gra do końca. W tej rundzie kilka razy byliśmy bliscy zgarnięcia pełnej puli punktów, ale często brakowało nam umiejętności, konsekwentnej gry zespołowej do samego końca i wtedy traciliśmy cały dorobek punktowy. Wiemy dobrze, że na tym etapie szkolenia, my trenerzy nie patrzymy na wyniki sportowe i odkładając właśnie je na bok, można było zobaczyć wiele indywidualnych pozytywnych stron każdego zawodnika. Szkoleniowo był to dobry sezon. Życzę chłopcom w nowym sezonie, już u boku nowego trenera, wielu sukcesów, a przede wszystkim progresu w rozwoju piłkarskim. Rodzicom dziękuję za miłą i owocną współpracę oraz życzę udanych wakacji.
Nasza drużyna powróci do treningów po zasłużonym odpoczynku w dniu 2 sierpnia, a już trzy dniu później wyjedzie na zgrupowanie w Nowinach.