Trener Daniel Tukaj: Szkoda tego remisu, bo przez cały mecz przeważaliśmy, wypracowując wiele sytuacji, których nie potrafiliśmy wykorzystać. Trzy, cztery były stuprocentowe i gdyby udało nam się wcześniej wyrównać, to wynik byłby lepszy dla nas. Przeciwnicy skupili się głównie na kontratakach i jeden z nich, w pierwszej połowie zamienili na bramkę.
Trener Robert Krajcer: Na początku pierwszej połowy Józefka nie zachwycała grą. To my atakowaliśmy i mieliśmy przewagę. Niestety, oddaliśmy rywalom przed przerwą trzy bramki. Przy rzucie rożnym zabrakło krycia, podczas przypadkowego wybicia zawodnik przeciwników wyszedł z akcją "sam na sam", a przy wyprowadzaniu ataku strata w środku pola i jedno podanie sprawiło, że ponownie straciliśmy gola. W drugiej połowie graliśmy jednak swoje, w 59 minucie zdobyliśmy kontaktową bramkę.
Czytaj więcej: U-17/JMł VI: "Całkowicie odpuściliśmy mecz" - Józefka inkasuje trzy punkty
Trener Mateusz Markiewicz: Chłopcy zrealizowali krok po kroku wszystkie założenie taktyczne, dzięki czemu już w pierwszej połowie prowadziliśmy 2:0. Szkoda, że nie zostały wykorzystane pozostałe sytuacje, których było naprawdę sporo, bo do przerwy wynik mógł być zdecydowanie wyższy. W drugiej połowie pogoda spowodowała, że obie drużyny musiały przejść na łatwiejszy futbol. Rozpadał się rzęsisty deszcz, murawa stała się grząska, przez co skupialiśmy się głównie na zagęszczeniu środka pola oraz na tym, by nie stracić gola.
Czytaj więcej: U-17/JMł I: "Wyszliśmy na mecz bardziej zdeterminowani" - vice lider pokonany /foto/
Wydział Szkolenia Śląskiego Związku Piłki Nożnej wraz z trenerami Kadry ŚlZPN w Katowicach przedstawił listę zawodników rocznika 2001 - U16 powołanych na mecz I kolejki z Dolnośląskim ZPN.
W gronie osiemnastu powołanych znalazło się trzech młodych piłkarzy naszej Akademii: Bogusz Mateusz, Rocki Kevin oraz Rudek Jakub.
Spotkanie odbędzie się na boisku Zagłębia Sosnowiec przy ul. Kresowej 1 w dniu 21 września br.
Naszym zawodnikom serdecznie gratulujemy i życzymy powodzenia!
Trener Mateusz Michalik: Spotkanie przebiegało pod nasze dyktando. Przeciwnicy ustawili się nisko, przez co w początkowej fazie mieliśmy problemy z przedarciem się w pole karne. Po zdobyciu pierwszej bramki, można powiedzieć, że złapaliśmy więcej luzu, akcje stały się bardziej płynne i gra wyglądała zdecydowanie lepiej. Po drugim golu z rzutu karnego worek z bramkami został otworzony i do końca spotkania dominowaliśmy nad UKS-em. Oby w przyszłości nasza forma strzelecka była równie dobra.
Czytaj więcej: U-17/JMł: "Spotkanie pod nasze dyktando" - Gemborys Show w derbach Ruchu
Trener Robert Krajcer: Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando Grunwaldu, jednak pomimo przewagi nie zdołał on objąć prowadzenia i do szatni schodziliśmy z wynikiem 0:0. Po przerwie na boisku pojawił się Kryś oraz Bąk i od tego momentu zaczęła się z naszej strony gra. Przeważaliśmy, Grunwald miał problemy z wyjściem z własnej połowy, wybijał piłki w głąb pola. W większości je przechwytywaliśmy, jednak nie ustrzegliśmy się kilku kontrataków, z których dwa zakończyły się zdobyciem bramki.
Czytaj więcej: U-17/JMŁ VI: "My graliśmy, Grunwald strzelał bramki" - przegrana w pierwszym meczu