Trener Mateusz Michalik: Myślę, że pierwsza połowa zdecydowanie na plus pod kątem naszej drużyny. Graliśmy tak, jak założyliśmy w szatni. Podeszliśmy wysokim pressingiem odbierając rywalowi piłkę i stwarzając dzięki temu wiele sytuacji podbramkowych. W drugiej połowie niepotrzebnie daliśmy Pomologii szansę by uwierzył, że jest w stanie wrócić do gry. Pomimo strzelenia czwartej bramki nasze zachowanie w defensywie nie było pozytywne.
Czytaj więcej: U-17/MLJMł: "Cieszy dyspozycja wszystkich zawodników" - pewne zwycięstwo z Pomologią
Trener Daniel Tukaj: W pierwszej połowie, pomimo przewagi, biliśmy głową w mur. Przeciwnik znalazł się na naszej połowie zaledwie raz, ale nasza gra była wolna i ospała. Na plus można jedynie zaliczyć ładną bramkę Michała Mrozka. W drugiej części meczu przyspieszyliśmy, zaczęliśmy grać na jeden, dwa kontakty i w końcu trafiać w światło bramki. Rywale opadli z sił, ponieważ przed przerwą w większości biegali za piłką, dzięki temu zrobiło się więcej miejsca na boisku i potrafiliśmy zdobyć kolejne cztery bramki.
Wydział Szkolenia Śląskiego Związku Piłki Nożnej w Katowicach zawiadomił, że 10 maja br. odbędą się mecze Reprezentacji Śląskiego ZPN.
W Sosnowcu rozegrane zostaną dwa spotkania eliminacyjne - w ramach pucharu K. Górskiego (rocznik 2001) oraz K. Deyny (rocznik 2000.
W gronie powołanych znalazło się czterech zawodników naszej Akademii!
Rocznik 2001 reprezentować będą: Oskar Machulec, Mateusz Bogusz oraz Jakub Rudek.
Przedstawicielami rocznika 2000 będą: Mateusz Machała oraz Adrian Dąbrowski.
Naszym zawodnikom serdecznie gratulujemy i życzymy powodzenia!
Trener Mateusz Michalik: Myślę, że całe spotkanie było prowadzone pod nasze dyktando. Pomimo niezłych warunków fizycznych przeciwnika potrafiliśmy sobie radzić w pojedynkach powietrznych i nie dopuszczaliśmy go do sytuacji strzeleckich w naszym polu karnym. Po raz kolejny potrafimy udowodnić wyższość nad przeciwnikiem - zagraliśmy szybko, czasami na jeden - dwa kontakty, dzięki czemu stworzyliśmy wiele sytuacji bramkowych. Do tej pory brakowało wykończenia sytuacji, ale ostatnie dwa spotkania pokazały, że potrafimy zdobywać więcej bramek.
Czytaj więcej: U-17/MLJMŁ: "Dziękuję za brak minimalizmu" - Niebiescy deklasują Opole
Trener Daniel Tukaj: Wygrała drużyna lepsza, bardziej zdeterminowana, wybiegana. Nie można wygrać meczu bez wiary w zwycięstwo i zaangażowania. Przeciwnik zdominował nas w każdym elemencie gry i niestety musimy się pogodzić z tą porażką.
Ruch Chorzów - Tyski Sport 0:2 (0:1)
Czytaj więcej: U-17/JMŁ: "Bez wiary w zwycięstwo" - porażka z Tychami
Trener Daniel Tukaj: Mecz wyrównany, ale ze wskazaniem na nas. Borykamy się ciągle z tym samym problemem - nie potrafimy wykorzystać sytuacji i sprawić, żeby mecz był spokojny. Musieliśmy gonić wynik, ale dobrze że udało się wyrównać po łądnej bramce Kulejewskiego z rzutu wolnego. Spokojnie mogliśmy jednak szalę zwycięstwa przechylić na swoją korzyść. Jeżeli nie będziemy strzelać bramek, to tak mecze będą wyglądać. Nabiegamy się, dużo zdrowia zostawimy na boisku, a wyniku nie będzie.
Czytaj więcej: U-17/JMł: "Nabiegamy się, a wyniku nie będzie" - remis z Czarnymi Góral Żywiec