Trener Igor Łukasik: W pierwszej połowie byliśmy zespołem lepszy od naszego przeciwnika. Dobrze zakładaliśmy pressing, który dawał nam kilka odbiorów piłki na połowie przeciwnika. Bramkę zdobyliśmy po bardzo fajnym podaniu prostopadłym i ruchu na wolne pole naszego napastnika, który w sytuacji sam na sam spisał się bez zarzutu. Mogliśmy w pierwszej połowie zdobyć przynajmniej jedną bramkę więcej, ale niestety skuteczność nie była po naszej stronie. Drugą połową mogłoby się wydawać, że zaczynamy bardzo dobrze bo już w 4 minucie zdobywamy bramkę na 2:0 i wydawało nam się, że mamy sytuacje pod kontrolą. Niestety po tej drugiej bramce nie wiadomo dlaczego w szeregi naszej drużyny wdarł się chaos i niepewność co poskutkowało utratą bramki kontaktowej. Po straconej bramce kolejne minuty były bardzo nerwowe, ale na szczęście udało nam się to wytrzymać i potem im bliżej końca spotkania to my byliśmy bliżej zdobycia trzeciej bramki niż przeciwnik bramki wyrównującej. Gratulacje dla chłopaków za kolejne zwycięstwo.
Czytaj więcej: U17: ''Gratulacje dla chłopaków'' - Zwycięstwo juniorów młodszych
Trener Daniel Tukaj: Trudno po takiej porażce powiedzieć coś pozytywnego, jednak pierwsza połowa wyglądała jeszcze względnie w naszym wykonaniu. Druga część meczu obnażyła nasze słabości. Myślę, że główną przyczyną porażki były indywidualne umiejętności zawodników. Przegrywaliśmy zbyt dużo pojedynków jeden na jeden i nie potrafiliśmy stworzyć sobie dogodnych sytuacji bramkowych. Pomimo, że jako pierwsi stworzyliśmy sobie okazję do zdobycia gola. W pierwszej połowie potrafiliśmy jeszcze utrzymać się przy piłce, jednak zabrakło jakości pod bramką przeciwnika. W drugiej połowie natomiast zbyt szybko stracone bramki powodowały, że przeciwnik rozkręcał się z każdym następnym golem, a my niestety nie potrafiliśmy się temu przeciwstawić.
Czytaj więcej: U17: ''Druga połowa obnażyła nasze słabości'' - z częstochowy wracamy na tarczy
Trener Igor Łukasik: Bardzo ciężki dla nas mecz, ponieważ od początku źle weszliśmy w to spotkanie i to gospodarze mogli szybko objąć prowadzenie. Nerwowy początek meczu przełożył się na całą pierwszą połowę w naszym wykonaniu. W defensywie byliśmy ospali natomiast w ofensywie nie mieliśmy pomysłu jak sobie poradzić z przeciwnikiem. W drugiej połowie chłopcy poprawili na pewno reakcje na stratę i dzięki temu gra głównie toczyła się na połowie przeciwnika. Zdobyliśmy dwie bramki - jedną po stałym fragmencie gry natomiast druga wpadła po ładnej i składnej akcji. Chwała chłopakom za to, że po słabszej pierwszej połowie zakasali rękawy i włożyli mnóstwo zdrowia w to by po spotkaniu mogliśmy się cieszyć z zwycięstwa.
Czytaj więcej: U17: ''To był ciężki mecz'' - Juniorzy pokonują Podbeskidzie
Trener Igor Łukasik: Kolejny mecz, który remisujemy. Pierwsza połowa wyrównana, ze wskazaniem na naszą drużynę. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, z których powinniśmy wyciągnąć zdecydowanie więcej, ale niestety schodzimy do szatni z wynikiem 0:0. Drugą polowe wydawało się, że zaczęliśmy dobrze ale niestety w 55 minucie tracimy bramkę z rzutu rożnego. Po tym golu zdecydowanie lepszym zespołem na boisku był Rozwój Katowice. Nasza gra się nie układała, byliśmy za bardzo nerwowi i chcieliśmy jak najszybciej przedostać się pod pole bramkowe drużyny przeciwnej. Udaje nam się zdobyć bramkę w 83 minucie również z rzutu rożnego i po tym golu nasza gra się zmieniła i to my mogliśmy przechylić szale na swoją korzyść, ale niestety nie wykorzystaliśmy dwóch sytuacji, które udało nam się stworzyć w końcówce meczu. Wielkie podziękowania dla chłopaków za to spotkanie na ciężkim terenie.
Czytaj więcej: U17: ''nie wykorzystaliśmy swoich szans'' - Juniorzy młodsi remisują z Rozwojem
Trener Daniel Tukaj: Niestety trudno ocenić grę w dzisiejszym meczu, gdyż z naszej strony nie pokazaliśmy nic godnego pozytywnej oceny. Za wyjątkiem jednej akcji, dzięki której zdobyliśmy honorową bramkę. Niestety wynik odzwierciedla to co się działo na boisku. Po dobrym meczu z Polonią mieliśmy nadzieję, że będzie to wyglądało lepiej. Dzisiaj daliśmy szansę gry tym zawodnikom, którzy ostatnio mniej grali, lecz występ każdego z nich pozostawiam do indywidualnej oceny.
Czytaj więcej: U17: ''Jedynie bramka zasługuje na pochwałę'' - Wysoka porażka z Gwarkiem
Trener Daniel Tukaj: Szkoda tego meczu, bo mieliśmy dobre momenty w naszym wykonaniu, szczególnie jeśli chodzi o pierwszą połowę. Myślę, że zagraliśmy najlepszą połowę jeśli chodzi o tą rundę. Niestety w tym czasie nie udało nam się zdobyć żadnej bramki. Natomiast po przerwie początek był bardzo chaotyczny. Przeciwnik osiągnął przewagę i udokumentował ją bramkami. Nam dopiero w końcówce udało się strzelić gola kontaktowego i szkoda, że nie udało się osiągnąć remisu, bo myślę, że końcówka należała do nas. Podsumowując, miejmy nadzieję, że zalążki dobrej gry zaprocentują w kolejnych spotkaniach. Dzisiaj zakończyliśmy pierwszą rundę i czekamy z optymizmem na rewanże.