To trzeci mecz z rzędu, w którym nasi najstarsi juniorzy zeszli z boiska bez zdobyczy punktowej. Po słabej grze Niebiescy ulegli drużynie gości 2:3, kończąc mecz w dziewiątkę. W 80 minucie z powodu kontuzji kolana boisko opuścił Szczygieł, dziesięć minut później wskutek urazu klatki piersiowej dołączył do niego Sarwicki - tymczasem limit zmian był już wyczerpany.
To był bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu. Przeciwnik przewyższał nas niemal pod każdym względem. Grał szybciej, zdecydowaniej, ostro - na granicy faulu. Ewidentne przewinienie na Bobryku w polu karnym i niepodyktowana "jedenastka" na pewno w jakiś sposób wpłynęła na przebieg spotkania. Nie ulega jednak zmianie fakt, że dobry fragment naszej gry w tym meczu liczył 15 minut - wypowiedział się trener Ireneusz Psykała.
Ruch Chorzów - Stilon Gorzów 2:3 (0:2)
Bramki Ruch Chorzów: Fredyk 52', Rzymowski 59'
Bramki Stilon Gorzów: 23', 49', 72'
Skład: Grabara – Spychaj (Rzymowski 46'), Stefański II, Sikora (Starowicz 33'), Żmuda - Fredyk, Żyłka (Mazur 54'), Sarwicki, Bobyk - Lewandowski (Sołdecki 67'), Szczygieł
Rezerwowi: Kołodziej, Mazur, Starowicz, Rzymowski, Sołdecki, Szymura
Żółte kartki: Lewandowski 42', Szczygieł 57', Stefański 77', Starowicz 85'
FOTOGALERIA Z MECZU (autor: Anna Bargiel)
Żródło: własne