Nasz zespół występujący w Centralnej Lidze Juniorów przegrał dziś 1:2 wyjazdowy mecz z Odrą Opole.
Na boisku emocji nie brakowało. Arbiter upominał kartkami aż 10 piłkarzy, z czego dwóch reprezentujących Odrę dwukrotnie. Od 86. minuty „Niebiescy” grali z przewagą dwóch zawodników, jednak nie zdołali odwrócić losów spotkania.
Kolejny przegrany mecz, który de facto mogliśmy wygrać i przeciwnik nie mógłby mieć o to pretensji.
Stwarzaliśmy akcje, było dużo dobrej gry, jednak w końcowej fazie brakowało wykończenia. Dopiero w drugiej części meczu udało się nam strzelić bramkę dającą prowadzenie i to nieco uśpiło naszą czujność, bo dwie minuty później Odra zdołała wyrównać. Mieliśmy korzystną sytuację do podwyższenia wyniku, jednak poszła kontra i po akcji "sam na sam" nasz bramkarz skapitulował. Drugi gol był z takich, który nie powinny wpaść - po miękkim dośrodkowaniu w pole karnym i złym ustawieniu w naszej defensywie przeciwnik skierował piłkę praktycznie do pustej bramki. Byliśmy dziś po prostu nieskuteczni, bo sytuacje stwarzaliśmy. Dwukrotnie bardzo dobrze dograł piłkę Starowicz, raz Żyłka trafił w bramkarza, dwa razy źle przyjął Sołdecki, który potem strzelił bramkę, jednak został odgwizdany spalony. Szkoda tego meczu, jednak ciągle popełniamy zbyt dużo prostych błędów - powiedział po meczu trener Ireneusz Psykała.
Odra Opole – Ruch Chorzów 2:1 (0:0)
Bramki Ruch Chorzów: Starowicz 54'
Bramki Odra Opole: 56', 71'
Kadra: Majda - Szymura (Cheba D. 74'), Świtała, Spychaj, Żmuda - Rzymowski, Sarwicki (Żyłka 60'), Starowicz - Sołdecki (Szczygieł 85'), Siedlik, Bobryk M. (Fredyk 78)
Rezerwowi: Kołodziej, K. Lewandowski, Stefański. Cheba, Żyłka, Szczygieł, Fredyk
Żółte kartki: Starowicz, Żyłka, Fredyk
Źródło: własne, ruchchorzow.com.pl