Przedstawiamy pierwsze z cyklicznych podsumowań rundy jesiennej, które zainaugurują statystyki i recenzje sztabu szkoleniowego naszych najmłodszych ligowców z rocznika 2006.
Drużyna trenerów Marcina Molka oraz Igora Łukasika rozpoczęła jesień od najniższej klasy rozgrywkowej, tj. VI Okręgowej Ligi Orlików i wprost zdeklasowała rywali. W czternastu meczach zdobyła w sumie 167 bramek, tracąc przy tym zaledwie 34. Musimy jednak przypomnieć, że jedno ze spotkań zakończyło się przyznaniem walkowera 3:0 na korzyść Niebieskich - Wawel Wirek, po porażce 0:39, za zgodą Podokręgu ŚLZPN zrezygnował z rozegrania rewanżu.
Orlicy wygrali więc dwanaście z czternastu spotkań z imponującą średnią zdobytych goli
18 listopada br. nasi zawodnicy z rocznika 2006 wzięli udział w krakowskim "Turnieju Dawnych Mistrzów".
Uczestnikami imprezy byli chłopcy reprezentujący drużyny Wisły Kraków, Cracovii, Pogoni Lwów, Garbarni Kraków, Warty Poznań oraz Ruchu Chorzów - wszystkich przedwojennych Mistrzów Polski.
W rozegranych systemem każdy z każdym meczach młodzi Niebiescy osiągnęli następujące wyniki:
Ruch Chorzów - Garbarnia Kraków 2:0 (Bąk, Michalik)
Ruch Chorzów - Warta Poznań 5:0 (Michalik x2, Imiolek, Chyra, Bąk)
Ruch Chorzów - Wisła Kraków 0:2
Ruch Chorzów - Cracovia Kraków 3:0 (Chyra, Michalik, Sołtys)
Ruch Chorzów - Pogoń Lwów 4:1 (Szczepaniak, Michalik, Bąk, Samobójcza)
Ideą tego wydarzenia było nie tylko krzewienie sportu wśród młodych piłkarzy, ale także patriotyzmu poprzez poznawanie historii naszego kraju, czego punktem była integralna część turnieju, lekcja historii w Muzeum Czynu Niepodległościowego.
Trener Igor Łukasik: Rozegraliśmy pięć spotkań, z których wygraliśmy cztery. Cieszymy się, że mogliśmy zmierzyć się z zespołami z całej Polski, z którymi
Czytaj więcej: U11/2006: Krakowski "Turniej Dawnych Mistrzów" - Niebiescy jako Ruch Wielkie Hajduki
Trener Marcin Molek: Na pewno obawialiśmy się tego meczu, ponieważ mieliśmy w pamięci nasze ostatnie spotkanie z Kuźnicą, która w swoich szeregach ma kilku zawodników na dobrym poziomie, z którymi momentami mieliśmy problem. Dodatkowo jak zobaczyłem boisko, które rozmiarami przypominało to na Śląsku, moje obawy się zwiększyły. Pierwsza połowa jednak rozwiała wszelkie wątpliwości - chłopcy wyszli skoncentrowani na 100 procent, świadomi tego, że zwycięstwo da im awans.
Czytaj więcej: U-11/2006: "Wygrać, by radość była pełna" - najmłodsi ligowcy już z awansem! /foto/
Trener Igor Łukasik: Kolejny raz graliśmy na boisku typu orlik, który ze względu na małe wymiaru sprzyja drużynom lubiącym się bronić i wybijać piłkę. Nauczeni doświadczeniem z meczu ze Skałką, w którym ponieśliśmy porażkę, nie pozwoliliśmy dzisiaj rywalom na wiele i od razu "rzuciliśmy się do gardeł". Zależało nam na szybkim zdobyciu bramki, choć nie bardzo się to udało, bo pierwsze trafienie padło dopiero około 20 minuty.
Informujemy, że w związku z trwającymi na sali pracami modernizacyjnymi przejście grup naborowych z boiska na halę nastąpi dopiero w czwartek, 3 listopada, a nie jak informowaliśmy wcześniej 25 października.
W związku z powyższym najbliższy trening roczników 2007, 2008, 2009, 2010 oraz 2011 odbędzie się zgodnie ze wcześniejszym harmonogramem na boisku Kresy jutro, tj. w piątek, 28 października.
Treningi zaplanowany na poniedziałek, 31 października nie odbędzie się. Zapraszamy dzieci na następne treningi 3 listopada, zgodnie z nowym harmonogramem.
Za zaistniałą zmianę bardzo przepraszamy.
Trener Marcin Molek: Mecz od początku mieliśmy pod kontrolą. Osiągnęliśmy wynik wyższy niż na wyjeździe, ale to ponownie wynika z tego, że graliśmy na większym boisku i sztucznej nawierzchni. Jeśli są umiejętności sprzyja to drużynie. Rezultat do przerwy nie był wysoki, co spowodowane było tym, że rywale mieli więcej sił. Skupiali się głównie na wybijaniu, a mając z przodu szybkiego napastnika zagrażali tym naszej bramce.