Trener Ireneusz Psykała: Najsmutniejsza informacja jest taka, że spadliśmy z Ligi Centralnej. Szkoda, że nie doszło do ostatniego akordu, gdzie od nas by wszystko zależało i gralibyśmy z Escolą o utrzymanie. Tak się jednak nie stało. Mieliśmy najsłabszą pierwszą połowę w tym sezonie - byliśmy apatyczni, bezkontaktowi, bez komunikacji. Gdyby Śląsk wiedział w jakim jesteśmy stanie, to by nas rozstrzelał, ale mimo wszystko się nas chyba obawiali. W drugiej połowie widoczna już była zwyżka, zagraliśmy agresywniej, szybciej, bliżej przeciwnika i wydawało się, ze przynajmniej remis wyciągniemy. Ratowaliśmy się zmianami, ale to nie dało oczekiwanych rezultatów.
Przed naszym zespołem z CLJ U18 arcyważny i arcytrudny pojedynek z wiceliderem tabeli, Śląskiem Wrocław. W meczu rozegranym we Wrocławiu drużyna Ireneusza Psykały musiała przełknąć bardzo gorzką pigułkę przegrywając aż 1:7 - autorem honorowego trafienia był wówczas Mateusz Winciersz. Niebiescy w końcówce rundy złapali jednak wiatr w żagle i od pięciu spotkań pozostają niepokonani. Tak dobra postawa poskutkowała tym, że nasza drużyna losy utrzymania ma ciągle w swoich rękach. W przypadku korzystnego rezultatu w meczu ze Śląskiem ostateczna walka o pozostanie w CLJ-ce rozegra się w ostatnim spotkaniu sezonu, w którym Niebiescy zmierzą się na wyjeździe z Escolą Varsovia. Trzymamy kciuki!
Czytaj więcej: CLJ: Starsi o utrzymanie, młodsi o miejsce na podium
Trener Ireneusz Psykała: Zagraliśmy dzisiaj rozsądnie. Od początku mieliśmy plan na ten mecz i co najważniejsze zrealizowaliśmy go. Chcieliśmy podejść od pierwszej minuty wysokim pressingiem, co prawda nie wynikało z tego nic groźnego, ale zaznaczyliśmy tym swoją determinację. Potem ustawiliśmy się w pressingu średnim, dzięki czemu Wisła miała problem ze stworzeniem sobie sytuacji bramkowych. Najwięcej z jej strony działo się po stałych fragmentach gry. My natomiast już w drugiej minucie mogliśmy wyjść na prowadzenie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, gdzie Machała uderzył minimalnie obok słupka.
Czytaj więcej: U18/CLJ: ''Mieliśmy plan na ten mecz'' - cenna wygrana z Wisłą
Obie nasze drużyny z Centralnych Lig Juniorów zagrają w ten weekend na wyjazdach. Starsi w Krakowie, a młodsi we Wrocławiu.
Przed zespołem juniorów starszych kolejna ważna potyczka w walce o utrzymanie w CLJ U’18. „Niebiescy” dzięki trzem zwycięstwom z rzędu zbliżyli się do lokaty gwarantującej utrzymanie na dystans czterech punktów. O kolejny triumf nie będzie łatwo, bowiem Wisła wciąż ma szanse na zajęcie miejsca na podium. W tym momencie krakowianie są na 4. pozycji ze stratą czterech punktów do Zagłębia Lubin.
Czytaj więcej: CLJ: Wisła Kraków i FC Wrocław Academy rywalami ''Niebieskich''
Trener Ireneusz Psykała: Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Wygraliśmy 4:2 z Lechem, ale mogliśmy wygrać zdecydowanie wyżej. To jest nieistotne w tym momencie. W pierwszej połowie byliśmy bardziej skoncentrowani, natomiast przy wyniku 4:1 pojawiło się troszkę za dużo nonszalancji i ta stracona bramka również z tego wynikała. Przeciwnik zrobił zdecydowanie za mało, aby ją zdobyć. My natomiast mieliśmy piorunujące kontry i mogliśmy zdobyć ze dwa, trzy gole więcej. Ale fakt, że do takich sytuacji dochodziliśmy to jedynie powód do radości. Był dzisiaj kolektyw, walka i momentami graliśmy tak, jak potrafimy grać, czyli utrzymywać się przy piłce, operować nią tworząc dokładne akcje po dużej ilości podań.
Czytaj więcej: U18/CLJ: ''Mogliśmy wygrać wyżej'' - Klisiewicz show, Lech pokonany!