CENTRUM SZKOLENIA BRAMKARZY
ZAPRASZAMY NA TRENINGI BRAMKARSKIE!
Trener Piotr Bogusz: Ostatnie spotkanie, kończące ligowe granie w tym roku, rozegraliśmy w Jastrzębiu. Boisko było trochę małe, ale bardzo dobrze przygotowane do gry. Myślę, że od początku kontrolowaliśmy sytuację na boisku, a jedynie nasza nieskuteczność nie pozwoliła nam na zdobycie w pierwszej połowie więcej niż jednej bramki. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że będziemy dążyć do strzelenia kolejnych goli. Tak też się stało. Tworzyliśmy sobie kolejne sytuacje, które konsekwentnie zamienialiśmy na gole. Dziękujemy za ten mecz, a także za całą minioną rundę. Przechodzimy teraz do okresu treningowo – sparingowego, tak aby w dalszym ciągu rozwijać się.
Trener Jakub Brzozowski: Niestety nie udało się dzisiaj nawiązać równorzędnej gry z zespołem z Sosnowca, który był od nas lepszy pod każdym względem i zasłużenie wygrał dzisiejsze spotkanie. Graliśmy dzisiaj z najlepszym zespołem porównując go do naszych wszystkich przeciwników i w meczach ligowy, jak i w grach kontrolnych w okresie wakacyjnym. Jeśli chodzi o naszą grę to byliśmy za bardzo nerwowi w swoich działaniach przez co nie umieliśmy się utrzymać przy piłce, co powodowało, że nie potrafiliśmy sobie dzisiaj stworzyć sytuacji do zdobycia bramki, szczególnie w pierwszej połowie. Przed nami rewanż, w którym będziemy chcieli zaprezentować się ze zdecydowanie lepszej strony niż to miało miejsce dzisiaj.
Czytaj więcej: U12: ''Byliśmy za bardzo nerwowi'' - Zagłębie wygrywa pierwszy mecz barażowy
Po zwycięstwie w rozgrywkach III ligi wojewódzkiej na drużynę młodzików młodszych czeka teraz szansa awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w województwie śląskim.
Trener Jakub Brzozowski: Był to kolejny dobry mecz w naszym wykonaniu od początku do końca dominowaliśmy nad przeciwnikiem i kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. Cieszymy się z kolejnych 3 punktów i zwycięstwa dającego nam 1 miejsce w naszej lidze. Gratulacje dla całej drużyny za całą rundę i awans do 2 ligi Wojewódzkiej. Teraz czeka nas baraż o 1 ligę wojewódzką z Zagłębiem Sosnowiec do którego będziemy się od jutra przygotowywać.
Czytaj więcej: U12: ''Gratulacje dal całej drużyny'' - Młodzicy młodsi wygrywają swoją ligę!
Trener Sławomir Podlas: Cieszą na pewno 3 pkt., natomiast nie do końca jestem usatysfakcjonowany z gry zespołu. Mecz rozpoczęliśmy bardzo dobrze. Już w pierwszej przygotowanej wcześniej akcji mogliśmy zdobyć bramkę. Zapowiadało się że, to będzie spokojny dobry mecz. Niestety boisko (naturalna trawa), które jest dla nas zawsze czymś niestety nowym i przede wszystkim rodzaj podejmowanych przez chłopców decyzji w rozegraniu piłki spowodowały, że mecz stal się uciążliwy. Niestety, w pierwszej połowie oddaliśmy przeciwnikowi środek pola, z którego inicjowane były groźne kontrataki. Po jednym z nich niestety straciliśmy bramkę. Pomimo tego, iż grało nam się ciężko, nie tworzyliśmy płynnych, bramkowych sytuacji udało nam się jeszcze do przerwy wyjść na prowadzenie, po celnych, fajnych trafieniach z dystansu. W drugiej połowie to my całkowicie dominowaliśmy na boisku, ale pomimo tego nadal grało nam się ciężko. Samobójczy gol po fajnej akcji, na 1:4 ostatecznie przesądził o tym kto dziś zdobędzie 3pkt, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. Dziś wygraliśmy ważny mecz, natomiast z przebiegu samej gry nie do końca jestem zadowolony. Dziękuję chłopcom za ogromne zaangażowanie i jakże ważne zwycięstwo. Teraz przed nami przerwa w rozgrywkach, którą poświęcamy na dalsze rozwijanie umiejętności techniczno taktycznych gry, oraz obserwacje tego w grach kontrolnych.
Czytaj więcej: U13: ''Mecz stał się uciążliwy" - Młodzicy górą w meczu z Wawlem
Trener Daniel Tukaj: Pomimo tego, że na przerwę schodziliśmy prowadząc 2:1 i strzelając trzy bramki, to trzeba przyznać, że bardzo słabo weszliśmy w mecz. Graliśmy zbyt wolno, ospale, mało zdecydowanie, myśląc, że ten mecz sam się wygra bez nakładu sił. Można powiedzieć, że obudziła nas dopiero stracona bramka, strzelona przez nas samych, po tym golu gra troszeczkę się ruszyła i tak jak już wcześniej wspomniałem po dwóch golach, już strzelonych do bramki przeciwnika, wyszliśmy na prowadzenie. Druga połowa wyglądała już zdecydowanie inaczej, od początku przejęliśmy kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Graliśmy szybciej, stwarzaliśmy sobie kolejne sytuacje, a przede wszystkim byliśmy skuteczni. Dzięki temu zdobyliśmy trzy kolejne bramki. Najważniejsze jest to, że nie pozwoliliśmy aby przeciwnik dochodził do sytuacji bramkowych i tutaj należy się pochwała dla chłopaków za tą część spotkania. Gdybyśmy tak grali od początku to byłoby mniej nerwów i zwycięstwo mogłoby być bardziej okazałe.
Czytaj więcej: U17: ''Obudziliśmy się po straconym golu'' - Komplet punktów zdobyty na Kresach
Trener Jakub Brzozowski: Remisujemy dzisiejsze spotkanie z czego nie jesteśmy zbytnio zadowoleni, chcieliśmy dzisiaj wygrać, mieliśmy swoje cele na ostanie 3 mecze i w każdym chcieliśmy zgarnąć 3 punkty. Ostatnio w Jastrzębiu to się udało, natomiast dzisiaj musieliśmy się podzielić punktami ze Stadionem. Najbardziej żal straconych bramek w kuriozalnych sytuacjach po głupich błędach co spowodowało, że przegrywaliśmy już w tym meczu 0-2 i musieliśmy gonić wynik. Na pewno na pochwałę zasługuje postawa drużyny, która do końca wierzyła, że jesteśmy w stanie wyrównać i to się nam udało. Szkoda, że tak późno padła ta bramka na 2-2, bo jestem przekonany, że gdyby mecz trwał jeszcze parę minut dłużej to udałoby się nam strzelić zwycięska bramkę, niestety tego czasu zabrakło i tak jak wspominałem po tym meczu musimy się jedynie zadowolić z jednego punktu.
Czytaj więcej: U17: ''Musimy zadowolić się jednym punktem" - Remis w derbach Chorzowa
Trener Piotr Bogusz: Mecz pod naszą kontrolą, pierwsza połowa średnia w naszym wykonaniu. Było dużo niedokładności, natomiast zdobyliśmy bramkę po fajnej akcji od naszej bramki. Druga połowa dużo lepsza. Graliśmy dokładnie i spokojnie w ataku pozycyjnym, czego efektem były stwarzane sytuacje i zdobyte bramki. Dziękuję wszystkim zawodnikom za to spotkanie.
Czytaj więcej: U15: ''Mecz pod naszą kontrolą'' - Trampkarze pokonali Podbeskiedzie
Trener Jan Sochań: Dzisiaj zakończyliśmy ligę B2 zdobywając punkt, a zwycięstwo w lidze zapewniliśmy sobie już w poprzednim tygodniu. Ciężko mówić o lepszych i gorszych meczach, skoro każdego tygodnia kadra meczowa była inna, a na przestrzeni całej jesieni, zagrało w tej drużynie ponad 30 zawodników. Zadowolony jestem na pewno z tego, że chłopcy, którzy byli akurat w dołku, mieli okazje wybiegać jednostkę meczową, nabrać pewności siebie, a co za tym idzie, wrócić do dobrej dyspozycji. Były też powroty po kontuzjach, po chorobach, ale niezależnie od tego, kto wychodził na boisko, zawsze dawał jakość firmowaną "eRką" na piersi. W ostatnim meczu wystąpiło też dwóch zawodników z rocznika 2009, którzy grając z przeciwnikami dwa lata starszymi, pokazali, że się nie boją i mają charakter, aby dalej się rozwijać w tym sporcie. Niektórzy zawodnicy mieli swoje różne problemy, które boisko weryfikowało, ale ta liga pozwoliła im się zmierzyć z nimi i jeśli już się nie poprawili, to będą mieli teraz spokojny czas zimowy, na dogonienie peletonu naszej dzielnej młodzieży. Jestem pewien, że będziemy z nich mieli jeszcze dużo radości.
Czytaj więcej: U16: ''Będziemy mieli z chłopców dużo radości'' - Remis na zakończenie ligi B2
Trener Mateusz Michalik: Mecz bez większej historii. Wygrywamy wysoko z ostatnią drużyną w tabeli. Szanować trzeba każdego przeciwnika i dlatego nie ograniczaliśmy się dzisiaj do minimalizmu tylko skrupulatnie dążyliśmy do zdobywania kolejnych bramek. Na pewno pozytywem może być dzisiaj ilość stworzonych sytuacji, natomiast trzeba pamiętać o tym, że przeciwnik ograniczył się tylko do przeszkadzania. Patrząc z perspektywy samej gry było wiele niedociągnięć i błędów indywidualnych, ale w odpowiednich momentach potrafiliśmy zareagować bądź wspomóc partnera. Wielu zawodników otrzymało dzisiaj szansę gry, a niektórzy pojawili się dopiero pierwszy raz na boisku w tej rundzie. Przed nami ostatni mecz i będziemy chcieli jak najlepiej się do niego przygotować.
Czytaj więcej: U19: ''Dążyliśmy do zdobywania kolejnych bramek'' - Wysoka wygrana juniorów