IV OKRĘGOWA LIGA MŁODZIKÓW MŁ. U12

Ruch Chorzów - WAWEL WIREK1:1

Trener Sławomir Podlas: Po dzisiejszym meczu osobiście czuję duży niedosyt. Czekał nas bardzo trudny, zaległy mecz. Wawel jest naszym bezpośrednim rywalem w tabeli. Pamiętamy dobrze nasz ostatni mecz na boisku rywala, gdzie rozegraliśmy naprawdę dobre zawody, ale nie potrafiliśmy wtedy poradzić sobie z najprostszymi środkami, którymi przeciwnicy próbowali nas zaskoczyć, czyli z długim podaniem na napastnika i wyścigami biegowymi, kto szybszy. Dziś zagraliśmy znów bardzo dobrze. Szczególnie w pierwszej połowie, gdzie utrzymując się długo przy piłce, przygotowując sobie dogodne, może niekoniecznie 100% sytuacje, to na pewno piłkarsko dominowaliśmy na boisku. Szybko strzeliliśmy gola, bo już w piątej minucie, po składnej akcji całego zespołu. Mecz szczególnie w pierwszej połowie mógł się podobać, bo obydwie drużyny miały swoje sytuację do zdobycia gola. Dzisiaj po omówieniu sobie taktyki przeciwnika i byciu przygotowanym na taką formę prowadzenia gry, którą rywal zaprezentował ostatnio, zagraliśmy bezbłędnie w obronie. Nasza gra polegała na spokojnym, dokładnym i cierpliwym rozgrywaniu piłki. Przyniosło nam to parę razy dogodną sytuację. Trochę zabrakło szczęścia, gdy piłka minimalnie mijała bramkę gości, lub na przeszkodzie stawał bramkarz. Jeden jedyny błąd, wynikający z chwilowego braku koncentracji, spowodował, iż zamiast trzech, na pewno zasłużonych punktów, mamy tylko jeden. Osobiście jestem bardzo zadowolony z gry całego zespołu, bo chłopcy oprócz ogromnego zaangażowania i woli walki, pokazali też dobre i bardzo dobre umiejętności gry indywidualnej i zespołowej. W sobotę czeka nas kolejny mecz ligowy ,,u siebie'' ze Śląskiem Świętochłowice, na który serdecznie zapraszamy,

Czytaj więcej: U12: ''Czuję duży niedosyt'' - Remis młodzików młodszych