Trener Piotr Bogusz: Mecz na szczycie, spotkały się dwa dobre zespoły. Pierwsza połowa pod nasze dyktando, stworzyliśmy sobie trzy sytuacje, których niestety nie udało się wykorzystać. W drugiej połowie mecz się wyrównał, czego efektem była piękna bramka zdobyta przez zawodnika Unii Kosztowy. Do końca spotkania obie drużyny starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Udało się to naszym rywalom, którzy w końcówce spotkania strzelili drugą bramkę.
Czytaj więcej: U-12/2005: ''Idziemy w dobrym kierunku'' - przegrana w meczu na szczycie
Dziś swoje 40 urodziny świętuje trener Piotr Bogusz, który w naszej Akademii odpowiada za szkolenie grup U-12.
Z tej okazji składamy mu najlepsze życzenia zdrowia, wiele pozytywnej energii, sukcesów w pracy szkoleniowej, jak najczęstszych powodów do radości, a w życiu osobistym wszelkiej pomyślności!
Wszystkiego „Niebieskiego”!
Trener Jakub Brzozowski: Niezły mecz w naszym wykonaniu. Na pewno duży wpływ miało na jego przebieg boisko, które było wąskie i krótkie, w związku z czym przez pierwszą część meczu staraliśmy się dostosować do panujących warunków. Stworzyliśmy kilka sytuacji, ale nadal gdzieś szwankuje wykończenie i skuteczność., dlatego zdobyliśmy tylko jednego gola. Przed przerwą na uwagę zasługuje obroniony przez Aleksandra Szkutaka rzut karny.
Czytaj więcej: U-12/2005: "Boisko nie sprzyjało" - zasłużona wygrana ze Slavią
Trener Piotr Bogusz: Jak przystało na derby emocjonujący pojedynek i dużo sytuacji podbramkowych - mecz na pewno mógł się podobać. Dominowaliśmy na boisku przez pierwsze dwadzieścia minut i w tym okresie gry udało się nam też zdobyć bramkę - dodam, że po fantastycznym prostopadłym podaniu z połowy boiska.
Czytaj więcej: U-12/2005: ''Cios za cios'' - derby Ruchu na remis
Wczoraj, na obiekcie sportowym Niwki Sosnowiec, odbyły się finały wojewódzkie ogólnopolskiego turnieju "Z podwórka na stadion" o Puchar Tymbarku.
W gronie 32 zespołów znaleźli się oczywiście Niebiescy, którzy gładko przebrnęli przez wcześniejsze eliminacje.
Zawodnicy naszej Akademii oraz UKS-u Ruch Chorzów reprezentowali ZSS nr 2 w Chorzowie i naprawdę niewiele im zabrakło do końcowego tryumfu.
Przez fazę grupową, 1/8 oraz 1/4 finału przeszli jak burza pokazując kawał dobrego futbolu. Potknięcie nastąpiło w półfinale, gdzie przeciwnikiem Niebieskich był zespół późniejszych zwycięzców z Dąbrowy Górniczej (MUKP).
Czytaj więcej: 2005: Podium w finale wojewódzkim "Z podwórka na stadion"!
Trener Jakub Brzozowski: Mecz bez większej historii. Przeciwnicy nie zawiesili wysoko poprzeczki i od początku do końca kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Stworzyliśmy wiele sytuacji, niestety wielu nie wykorzystaliśmy, a wynik 0:6 to najniższy wymiar kary dla APN-u. Boisko na pewno nam nie pomagało, pierwszy raz wyszliśmy na naturalną murawę, która była dodatkowo bardzo nierówna.
Czytaj więcej: U-12/2005: "Mecz bez historii" - wysoka wygrana w Siemianowicach /foto/