Jak zawiadomił Wydział Szkolenia Podokręgu Katowice, w dniu 15 stycznia, na Hali w Sosnowcu przy ul. Żeromskiego odbędzie się pokazowy mecz kadry Podokręgu z rocznika 2005 z zespołem Zagłębia Sosnowiec.
Miło nam poinformować, że w gronie powołanych znalazł się zawodnik naszej Akademii Piłkarskiej, Dominik Łosik.
Dominikowi gratulujemy wyróżnienia!
Wczoraj, w Szopienicach, nasza drużyna młodzików z rocznika 2005 rozegrała mecz towarzyski z tamtejszym UKS-em.
Spotkanie toczyło się w pięknej, zimowej aurze i pomimo trudnych warunków podopieczni trenera Piotra Bogusza i Jakuba Brzozowskiego zaprezentowali się bardzo dobrze.
Mecz zakończył się zwycięstwem Niebieskich 4:1 - hat-trickiem popisał się Mateusz Skwierczyński, a po jednym trafieniu dołożyli Kamil Sęk, Adrian Nowiński oraz Dawid Ryszczyk.
My się zimy nie boimy...! Brawo!
W kolejnym podsumowaniu rundy jesiennej przedstawiamy Wam rocznik 2005, który jesienią uczestniczył w rozgrywkach IV Okręgowej Ligi Młodzików Młodszych.
Podopieczni trenerów Piotra Bogusza i Jakuba Brzozowskiego zmierzyli się z bardzo silnymi rywalami, a poziom piłkarski rywalizujących ze sobą drużyn był bardzo zbliżony. Świadczy o tym niewątpliwie fakt, że kwestie awansu i spadku rozstrzygały się niemal do ostatniej kolejki. Niebiescy uplasowali się ostatecznie na czwartym miejscu w tabeli, tracąc do lidera zaledwie cztery punkty!
Z czternastu rozegranych spotkań nasza drużyna siedmiokrotnie wychodziła zwycięska, trzy razy dzieliła się punktami, a w czterech meczach musiała uznać wyższość rywala.
Okazuje się, że nasi młodzicy młodsi strzelali bramki dwukrotnie częściej, aniżeli je tracili.
Trener Piotr Bogusz: Boisko było fatalne, nie dość, że nierówne, to jeszcze zabłocone. Szybko straciliśmy bramkę, bo już chyba w 4 czy 5 minucie, ale od tego momentu przejęliśmy inicjatywę, a rywale cofnęli się do obrony. Widać było, że zależy im na wygranej, która dawała im awans do trzeciej ligi. My jednak graliśmy swoje i na drugą połowę wyszliśmy tak samo zmobilizowani.
Trener Igor Łukasik: Ciężko powiedzieć coś sensownego o tym meczu. Mieliśmy dzisiaj okazję zagrać z chłopakami, którzy grają w lidze wyższej, zdobyli właśnie awans do czwartej ligi i przede wszystkim trenują ze sobą od czterech lat. Niestety, tą różnicę było dzisiaj widać aż za bardzo. Mimo dobrego początku po każdej straconej bramce nasi zawodnicy byli coraz bardziej przygaszeni.
Trener Piotr Bogusz: Rozegraliśmy dzisiaj bardzo dobre spotkanie. Spotkały się dwie drużyny, które chciały grać w piłkę. Wszystkie założenia zostały zrealizowane. Chłopcy byli bardzo zaangażowani, chcieli wygrać, co było widać na boisku. Nawet po pierwszej połowie, gdzie przegrywaliśmy 0:1 potrafiliśmy się podnieść, strzelić trzy gole i w końcowym rozrachunku odnieść zwycięstwo.
Czytaj więcej: U-12/2005: "Chłopcy chcieli wygrać" - wejście smoka Karola Machury